Rekolekcje Wielkanocne 2023

     Wielki Post to to czas, w którym w naszych parafiach przeżywamy rekolekcje. Czym są rekolekcje i jak je mamy przeżywać? Żeby to zrozumieć najlepiej zacząć od tego, skąd się wzięło oznaczające je słowo i co ono oznacza. A pochodzi ono z języka łacińskiego: od re-colligo” oznaczającego „znowu zbierać, przyjmować, odzyskać”, od „se recoligere” oznaczającego „ochłonąć, opamiętać się” lub też od „re-colo”, które można przetłumaczyć „na nowo uprawiać, znowu się czymś zajmować, przywrócić, jeszcze raz rozważyć”. Chodzi więc o powrót do czegoś, o powtórne rozważenie, zajęcie się czymś jeszcze raz. Tylko czym? Oczywiście – naszym życiem. W codziennym zabieganiu rzadko mamy czas, by się nad czymś głębiej zastanowić. W nasze życie (także duchowe) wkradają się pewnego rodzaju automatyzmy. Z jednej strony ułatwiają nam one życie, z drugiej jednak strony mogą powodować spłycenie rozumienia wielu rzeczy, w tym treści religijnych. Wiele rzeczy robimy bezmyślnie. Nie zastanawiamy się głębiej nad prawdami naszej wiary i przyjmujemy je mechanicznie. Doskonale ujmują to słowa z Apokalipsy św. Jana Apostoła: „Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość (…). Ale mam przeciw tobie to, że odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości. Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się, i pierwsze czyny podejmij!” (Ap 2, 2-5). Współczesność to coraz szybsze tempo życia. Wynalazki, które miały zapewnić nam więcej wolnego czasu, stały się złodziejami czasu. Dzięki współczesnej technice człowiek jest w stanie zrobić więcej w krótszym czasie, ale wcale nie spieszy się do tego, by zaoszczędzony w ten czas wykorzystać na odpoczynek i „pozbieranie się”. Wręcz przeciwnie – jeszcze bardziej goni, nie odpoczywa, albo poświęca czas na bezwartościowe rozrywki. Rekolekcje to dobry czas, by w tym całym zabieganiu „pozbierać się”, a także „ochłonąć, opamiętać się”. Często narzekamy, jakie to życie jest ciężkie, że stawia przed nami takie trudne dylematy, że nie potrafimy właściwie wybrać i często żałujemy naszych wcześniejszych decyzji. Rekolekcje są dobrym czasem na to, żeby przyjrzeć się naszym wyborom i zapytać Boga: co mam wybrać? Jak rozwiązać trudne sytuacje w moim życiu? Co zrobiłem źle i jak mogę to naprawić? Ale żeby usłyszeć, co Bóg ma nam do powiedzenia, trzeba wyłączyć to, co zagłusza ciszę. Wtedy dopiero możemy „ochłonąć, opamiętać się”. Rekolekcje to „ćwiczenia duchowne”, a ćwiczenia są nierozerwalnie związane z czynem. Więc to także czas praktykowania miłości bliźniego. Możemy to realizować poprzez pojednanie w rodzinie, w małżeństwie, z sąsiadami, z kolegami w zakładzie pracy. Trzeba tylko wygospodarować czas nie tylko na wysłuchanie nauk, ale na praktyczne „ćwiczenia”. Rekolekcje to także czas, by „odzyskać” czystość duszy w sakramencie pojednania. Warto się do tej rekolekcyjnej spowiedzi dobrze przygotować, spojrzeć w głąb swojego serca i pragnąć przemiany, by moje życie mogło stawać się lepsze.

     Wykorzystajmy więc dobrze ten czas, aby „ochłonąć”, „pozbierać się” i „odzyskać” to, co w codziennym zabieganiu zgubiliśmy. Jakkolwiek toczy się świat, cokolwiek próbuje nam się wmówić, prawdziwa droga jest tylko jedna. To droga przez Chrystusa.

Rekolekcje Wielkanocne 2023 „Kocham tę ciszę we mnie,
co z głosem Twoim się zlewa
i myśli, które wzlatują
z nędzy, nawet do nieba.
Patrzeć w oczy Dziecka,
by ujrzeć miłości szczerość,
tego nie można zapomnieć
w najgorszą nocy ciemność.
Winy wybaczone,
brama otwiera się nowa,
za nią wolność i radość.
Wraz z Tobą moja droga.”.

[Kasia „Rekolekcje”]

     Rekolekcje Wielkopostne w naszej parafii odbędą się w dniach 19-21.03.2023 roku. Poprowadzi je o. Antoni Hebda CsSR, misjonarz z Parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Skarżysku-Kamiennej.
Program rekolekcji wygląda następująco:

 

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE
19-21.03.2023 r.

 Niedziela 19.03.2023 r.

8:00 – Msza Święta z nauką ogólną

10:00 – Msza Święta z nauką ogólną w Krzywopłotach

12:00 – Msza Święta z nauką ogólną

16:00 – Msza Święta z nauką ogólną

Poniedziałek 20.03.2023 r.

9:00 – Msza Święta z nauką ogólną

15:00 – Msza Święta z nauką ogólną w Krzywopłotach

17:00 – Msza Święta z nauką ogólną

Wtorek 21.03.2023 r. (DZIEŃ SPOWIEDZI)

Spowiedź: pół godziny przed każdą Mszą Świętą

9:00 – Msza Święta z nauką ogólną

11:00 – Msza Święta z nauką dla osób starszych i chorych z udzielaniem sakramentu Namaszczenia Chorych

15:00 – Msza Święta z nauką ogólną w Krzywopłotach

17:00 – Msza Święta z nauką ogólną (zakończenie rekolekcji).

„Memento homo …” [„Pamiętaj człowiecze …”]

     Mementohomoquia pulvis eset in pulverem reverteris” (z łac. „Pamiętaj człowiecze, że prochem jesteś i w proch się obrócisz”), to słowa wypowiadane przez kapłana, które towarzyszą obrzędowi posypywania głów popiołem. Popiół uświadamia nam, że wszystko, co materialne i doczesne przemija. Przemija czas, przemija nasze życie. Przemijają rzeczy doczesne, ziemskie, materialne. Przemijanie to nieodłączna cecha naszego bytu. Kończy się dzieciństwo, do którego nie ma powrotu, przemijają lata życia, czyniąc człowieka bardziej doświadczonym, ale i bardziej zgorzkniałym, kończy się ostatecznie życie, a z nim odchodzi cały świat. Jedne rzeczy się kończą, inne zaczynają. Na świecie jest jedyna stała rzecz – zmiana. Znak ten odpowiada powszechnemu, acz zwykle skrywanemu przeświadczeniu, że „… wszystko jest marnością. Wszystko idzie na jedno miejsce: powstało wszystko z prochu i wszystko do prochu znów wraca.” (Kazn 3,19-20). Popiół środy popielcowej rozpoczynający czas Wielkiego Postu zaprasza do popatrzenia na siebie i na świat z perspektywy przemijania, wartości ostatecznych i nieuniknionej śmierci: „… bo zdążać będzie człowiek do swego wiecznego domu i kręcić się już będą po ulicach płaczki; zanim się przerwie srebrny sznur i stłucze się czara złota i dzban się rozbije u źródła, i w studnię kołowrót złamany wpadnie; i wróci się proch do ziemi, tak jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał. Marność nad marnościami –- powiada Kohelet –- wszystko marność.” (Kazn 12,5-8).
     Zwyczaj posypywania głów popiołem na znak żałoby i pokuty, celebrowany w Środę Popielcową, znany jest w wielu kulturach i tradycjach, m.in. w starożytnym Egipcie, u Arabów i w Grecji. W okresie od IV wieku aż do X wieku przeznaczony był dla osób publicznie odprawiających pokutę. Ten prosty obrzęd stanowił pozostałość po starożytnej liturgii nakładania pokuty na publicznych grzeszników. Pokutnicy gromadzili się w świątyni, wyznawali grzechy, kapłan zaś posypywał ich głowy popiołem, nakazując opuszczenie wspólnoty na czas pokuty. Progi świątyń wolno im było znowu przestąpić dopiero po spowiedzi w Wielki Czwartek. Z czasem, dla podkreślenia solidarności Kościoła z grzesznikami, rozciągnięto wspomniany zwyczaj na wszystkich uczestników. W liturgii zwyczaj ten pojawił się w VIII w. Pierwsze świadectwa o święceniu popiołu pochodzą z X w. W 1091 r. papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako obowiązujący w całym Kościele. W tym też czasie ustalono, że popiół do posypywania głów wiernych ma pochodzić z palm poświęconych w Niedzielę Palmową poprzedniego roku.

„Memento Homo ..." „Czym jest popielec, gestem, przypomnieniem
Że nic trwałego nie ma na tej ziemi
Że każde życie zbliża się do kresu
I żadną siłą nikt tego nie zmieni
Czym jest popielec, tradycją prastarą?
Znaną już niemal od ósmego wieku
Znakiem pokuty za niegodne czyny
Za złe skłonności co drzemią w człowieku
A może tylko teatralnym gestem
Który niewiele w nasze życie wnosi
Nadal idziemy krętymi ścieżkami
I na poprawę znów się nie zanosi
Czym jest popielec, czy refleksji chwilą
Zrobionym w biegu rachunkiem sumienia?
Czy też refleksją do poprawy życia
W składanych Bogu ciągle przyrzeczeniach?
Jakie przesłanie ma w sobie ukryte
Gest posypania swej głowy popiołem
Kiedy klękamy u stopni ołtarzy
Z bagażem przeżyć, z pochylonym czołem
Odwieczna prawda znana od pradziada
Z prochu jesteśmy, w proch się obracamy
Tę starą prawdę popiół przypomina
Gdy przed kapłanem głowy pochylamy
Popiół to nicość, zaprzeczenie życia
Które już zgasło w wydarzeń powodzi
To życie kiedyś, jak nauczał Jezus
W innej postaci znowu się odrodzi”

[J. Józef – „Popielec”, 2012 r.]

     W Środą Popielcową – zgodnie z kanonami 1251-1252 Kodeksu Prawa Kanonicznego – obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły (trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden – do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14 roku życia, zaś prawem o poście – osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60 roku życia. Prawo kanoniczne nie nakłada na wiernych natomiast obowiązku uczestniczenia w tym dniu w Eucharystii (chociaż jest to powszechną praktyką, z której nie powinno się rezygnować bez ważnej przyczyny).

     Przygotowując się do do owocnego przeżycia Świąt Zmartwychwstania Pańskiego postarajmy się wygospodarować trochę czasu na udział w Rekolekcjach Wielkopostnych, na udział w tradycyjnych nabożeństwach wielkopostnych – Drodze Krzyżowej i Gorzkich Żalach, czy też na systematyczną lekturę Pisma Świętego. Spróbujmy się schronić przed gwarem i hałasem codziennego życia, zostać sam na sam z Bogiem i z samym sobą. W tym klimacie bliskości i ciszy wsłuchajmy się w Jego głos – głos, który będzie przemawiał do naszego serca. Niech nasze uczestnictwo w nabożeństwach wielkopostnych będzie naszą modlitwą. Poprzez modlitwę idźmy z Nim, razem z Nim niesiemy krzyż! Niech nasze własne codzienne trudności zjednoczą nas z trudnościami Pana, by stąd czerpać rozeznanie i siłę, potrzebne nam nie tylko do tego, aby nieść własne cierpienie, ale i do tego, aby je pokonywać.

     W Środę Popielcową Msze św. w naszej parafii o godz. 9:00 i 17:00 (kościół) oraz o 15:00 (Krzywopłoty). Natomiast tradycyjne nabożeństwa wielkopostne: Droga Krzyżowa w piątki o godz. 16:30 i w niedziele o godz. 15:00, zaś Gorzkie Żale w niedziele o godz. 15:30.

 

Praesentatio Domini

     „Praesentatio Domini”, czyli dosłownie „Przedstawienie Pana”, to w języku łacińskim święto Ofiarowania Pańskiego. Święto to obchodzone czterdziestego dnia od uroczystości Narodzenia Pańskiego w starszej formie rytu rzymskiego nazywało się „In purificatione Beatae Mariae Virginis”, czyli „Oczyszczenie Najświętszej Maryi Panny”. Obie nazwy, zarówno dawna jak nowa, zostały zaczerpnięte z pierwszego zdania Ewangelii czytanej tego dnia: „Gdy potem upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, rodzice przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu” (Łk 2,22). Zgodnie bowiem z żydowskim prawem, będącym pamiątką ocalenia pierworodnych synów Izraela podczas niewoli egipskiej, wszystko co pierworodne, należało ofiarowywać Bogu. Dotyczyło to także pierworodnego syna. Ludzi jednak nie można było ofiarować tak, jak to się robiło ze zwierzętami, stąd też dzieci wykupywano zaraz za symboliczną kwotę (5 syklów – równowartość zarobku za 20 dni). Obowiązywał również inny starotestamentowy obrzęd, nazywany oczyszczeniem. Poddawały się mu matki w czterdzieści dni po porodzie syna (80 dni po porodzie córki). Gdy upłynął ten termin matka była zobowiązana złożyć ofiarę z baranka i młodego gołębia lub z synogarlicy, jako ofiarę dla Boga. Jeśli jej na to nie pozwalało zbyt wielkie ubóstwo – zamiast baranka prawo dopuszczało ofiarowanie drugiego gołębia lub synogarlicy. Święta Rodzina przestrzegała wszystkich praw i zwyczajów żydowskiej religii. Dlatego czterdzieści dni po narodzeniu Pana Jezusa wszyscy troje — Jezus, Maryja i Józef — udali się do Jerozolimy i tam odbyli obie ceremonie.

Rembrandt van Rijn „Pieśń pochwalna Symeona" (1631 r.) „Gdy życie nasze dobiegnie do końca,
Gdy Bóg ostatnie godziny policzy,
Niech nam zaświeci jak promienie słońca,
Światło gromnicy.
Gdy nasze czoło pot śmiertelny zrosi,
Gdy nasze łoże obstąpią szatani,
Twojej obrony niech każdy uprosi –
Gromniczna Pani!
Kiedy nad nami zawisną czarne chmury,
Gdy na wsze strony lecą błyskawice,
Gdy ciemność straszna od dołu do góry:
Święćmy gromnice!
Matko Najświętsza! My nędzni grzesznicy
Pod Twoją obronę się uciekamy,
Przed Twym obrazem, przy świetle gromnicy
Ciebie błagamy!
Tyś jasna gwiazda na morzu żywota,
Pokus się o Cię rozbiją bałwany!
Kto się ucieka do Cię Matko złota,
Jest wysłuchany.
Bądź nam Matką w życiu i przy zgonie,
Niech Twoja łaska nam przyświeca,
Niech nasza miłość ku Tobie zapłonie
Jako gromnica!”.

[Józef Strug „Na dzień Matki Boskiej Gromnicznej”]

     Święto Ofiarowania Pańskiego było obchodzone w Jerozolimie już w drugiej połowie V wieku. Odbywały się już wówczas procesje z zapalonymi świecami, następnie zwyczaj ten rozpowszechnił się po całym świecie. Gdy około 540 roku wybuchła w Konstantynopolu dżuma, cesarz Justynian zarządził, aby w jego państwie święcono tę uroczystość 2 lutego. Chciał wyprosić u Zbawiciela, aby tak jak kiedyś wyszedł na spotkanie Symeona, tak i teraz przybył z pomocą nawiedzonym. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić czy zaprowadzono je wówczas także w Rzymie. Wiadomo natomiast, że w niektórych miejscowościach Zachodu przyjęło się to święto dość późno. Papież Sergiusz I (687-701) polecił w tym dniu odprawiać procesję błagalną. Wśród świąt Matki Boskiej jest ono pierwszym, w którego dniu nie było wolno wykonywać prac służebnych.

     Uroczystość Ofiarowania Pańskiego w tradycji polskiej znana jest jako dzień Matki Bożej Gromnicznej. Współczesny człowiek, zafascynowany coraz to nowymi osiągnięciami techniki, na co dzień pochłonięty różnymi sprawami, interesami i biznesem, nie przywiązuje szczególnej wagi do tej wyjątkowej świecy, w którą Kościół każe nam się wpatrywać w tym dniu. W gromnicy dostrzec można przynajmniej trojakie znaczenie. Światło świec trzymanych przez uczestników liturgii symbolizuje Jezusa Chrystusa – Światłość narodów. Procesjonalne wkroczenie do kościoła to znak przybycia niesionego przez Maryję Pana do świątyni. Równocześnie nasze procesjonalne podążanie do kościoła na eucharystyczne spotkanie z Chrystusem przypomina przyjście starca Symeona do świątyni za natchnieniem Ducha Świętego. Ponadto, jak każda procesja, ma ona wymiar eschatologiczny i symbolizuje nasze podążanie poprzez doczesność ku definitywnemu zjednoczeniu z Bogiem w świątyni Nowego Jeruzalem.
Poświęcone w tym dniu świece często starano się z tym poświęconym ogniem donieść do domu. Tam gospodarz błogosławił nimi dobytek, a dymem robił krzyżyk nad drzwiami i oknami, modląc się o ochronę przed wszelkimi niebezpieczeństwami. Gromnice przechowywano je za obrazami świętych, posługując się nimi w ważnych i groźnych momentach życia. Miały one chronić domowników od gromów i wszelkich niebezpieczeństw. Z zapaloną gromnicą wychodziło się naprzeciw kapłana niosącego choremu ostatnią posługę, a w chwili śmierci dawało konającemu gromnicę do ręki, by uprosić dla niego wstawiennictwo Matki Bożej oraz by na wzór „roztropnych panien” wyszedł on z płonącą lampą na spotkanie swego Oblubieńca. W czasie burzy i gromów stawiana była zapalona gromnica w oknie, przed obrazem Najświętszej Panny lub na stole, przy którym gromadzili się domownicy. Z dawien dawna uważano Matkę Bożą Gromniczną za opiekunkę zagród i ludzi, chroniącą przed napaścią wilków.

     Święto Matki Bożej Gromnicznej zamyka cykl uroczystości związanych z objawieniem się światu Słowa Wcielonego. Kończy się w Polsce okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek – kończy się tradycyjny (a nie liturgiczny – ten skończył się świętem Chrztu Pańskiego) okres Bożego Narodzenia. Jednocześnie w dniu tym kościół powszechny obchodzi także ustanowiony w 1997 roku przez św. Jana Pawła II Dzień Życia Konsekrowanego, poświęcony modlitwie za osoby, które poświęciły swoje życie na służbę Bogu i ludziom w niezliczonych zakonach, zgromadzeniach zakonnych, stowarzyszeniach życia apostolskiego i instytutach świeckich. Pamiętajmy o nich w podczas naszej modlitwy w tym dniu.

     W dniu 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, Msze św. z poświęceniem gromnic w naszej parafii o godz. 9:00 i o godz. 17:00 (kościół) oraz o godz. 15:00 (Krzywopłoty).

 

  

„Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły, …”

     „Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły, Wyśpiewują chwałę Bogu żywioły: Radość ludzi wszędzie słynie, Anioł budzi przy dolinie pasterzów, co paśli pod borem woły. … Odchodzą z Betlejem pełni wesela, Że już Bóg wysłuchał próśb Izraela: Gdy tej nocy to widzieli. Co Prorocy widzieć chcieli, W ciele ludzkim Boga i Zbawiciela.”.

Charles Le Brun „Adoracja pasterzy" (1689), [Luwr, Paryż] „Ojców to naszych obyczaj prastary,
Polskiego kraju maluje dostatek,
Symbol braterstwa, miłości i wiary;
Święty opłatek.
Dawniej po dworach chadzali kwestarze –
Przy nich katechizm powtarzały dziatki,.
I z Bożym słowem przynosili w darze
Białe opłatki.
Lecz świat dzisiejszy, który w nic nie wierzy,
Co nie jest złotem, bogactwem, dostatkiem,
Co – Boże odpuść – nie mówi pacierzy,
Gardzi opłatkiem.
Ale my – czcimy, co obyczaj święci,
Czy ty za światem, czy ja w naszej chacie,
Więc ten opłatek w dowód mej pamięci
Przyjm, miły bracie.”.

[Kajetan Kraszewski z Romanowa do brata, Józefa Ignacego Kraszewskiego przebywającego na wygnaniu, w Dreźnie „Z opłatkiem”]

     Dzieląc się opłatkiem, w te piękne Święta, wszystkim naszym parafianom, sympatykom i gościom naszej strony internetowej składamy najserdeczniejsze życzenia. Wiary, która odmieni nasze serca. Nadziei, że jutro będzie lepsze. Miłości, która przetrwa najgorsze momenty w życiu. I zdrowia, którego wszyscy potrzebujemy. Niechaj maleńki Jezus Wam błogosławi w każdym dniu Nowego Roku. Wesołych świąt Bożego Narodzenia!   

  

Adwent – czas radosnego oczekiwania

     Niebawem rozpocznie się Adwent – czas radosnego oczekiwania i przygotowania się na Narodzenie Pana Jezusa. To czas szczególny, czas w którym człowiek uświadamia sobie wielką miłość Boga. To czas kiedy oczekujemy na najważniejsze zdarzenie w historii człowieka – Boże Narodzenie. To wyjątkowy czas dla chrześcijan, będący równocześnie czasem refleksji i przygotowania serca na przyjecie w nim Bożej Dzieciny. Samo słowo adwent pochodzi z języka łacińskiego „adventus”, które oznacza przyjście, przybycie. Dla starożytnych Rzymian słowo to oznaczało oficjalny przyjazd cesarza. Początki adwentu należy łączyć z początkiem obchodzenia przez chrześcijan świąt Bożego Narodzenia około II połowy IV wieku. Pierwsze ślady odkrywamy w liturgii hiszpańskiej i galicyjskiej. Według niektórych badaczy adwent zaczęto obchodzić w wieku, gdy biskup Perpetuus z Tours zdecydował, że począwszy od wspomnienia św. Marcina  do świąt Bożego Narodzenia należy utrzymywać post trzy razy w tygodni. W Rzymie okres ten zaczął być obchodzony dopiero pod koniec VI wieku. Adwent miał wtedy formę radosnego oczekiwania na przyjście Pana, brak postów i innych praktyk pokutnych. Dopiero Papież Grzegorz Wielki ujednolicił zalecenia liturgiczne dotyczące adwentu. Od tego czasu adwent trwa cztery tygodnie począwszy od pierwszej niedzieli po uroczystości Chrystusa Króla, do pierwszych nieszporów Bożego Narodzenia. Adwent stanowi pierwszy okres w każdym nowym roku liturgicznym. Z punktu widzenia liturgii Kościoła katolickiego możemy go podzielić na dwa okresy. W pierwszym okresie trwającym od od początku adwentu do 16 grudnia akcent położony jest na Paruzję, czyli ostateczne przyjście Chrystusa na końcu świata. Okres ten wzywa nas do prostowania dróg swego życia, czujności i radości. Natomiast ostatni tydzień adwentu (od 17 do 24 grudnia) to czas bezpośredniego przygotowania do narodzenia Chrystusa, przez które Bóg wypełnia wszystkie obietnice złożone w historii.

Piechowski Wojciech - „Na roraty" (szkic) „Rorate coeli! Górne Niebiosa!
Niech z was wytryśnie zbawienna rosa;
Z górnych obłoków na ziemskie niwy
Niechaj się spuści mąż sprawiedliwy;
Niechaj się ziemska otworzy bryła,
Swojego Zbawcę by porodziła!..
Tak z Izajaszem ród ludzki woła,
Takim brzmią hymnem mury kościoła,
Kiedy nadchodzi kres wielkich godzin,
Dzień uroczysty Bożych Narodzin,
Gdy ma się życie rozpocząć nowe,
Panna wężowi ma zetrzeć głowę,
Kiedy na wschodniej Niebiosów stronie
Nieznana gwiazda wkrótce zapłonie,
Gdy stara przeszłość czeka w pokorze,
Kiedy ją wezwą na Sądy Boże.
“.

[Ludwik Kondratowicz „Staropolskie Roraty” (1858, Wilno)]

     W Adwencie Kościół czci szczególnie Maryję poprzez Mszę św. zwaną Roratami. Nazwa ta pochodzi od pierwszych słów pieśni na wejście: „Rorate coeli, desuper…” („Niebiosa rosę spuśćcie…”). Rosa z nieba wyobraża łaskę, którą przyniósł Zbawiciel. Jak niemożliwe jest życie na ziemi bez wody, tak niemożliwe jest życie i rozwój duchowy bez łaski. Msza św. roratnia odprawiana była zazwyczaj przed świtem jako znak, że na świecie panowały ciemności grzechu, zanim przyszedł Chrystus – Światłość prawdziwa. Wspomnienie rzeczy ostatecznych, czuwanie, podkreśla dodatkowo pora nocna; zapalone lampy mogą oznaczać lampy mądrych panien oczekujących na oblubieńca (Mt. 25, 1-13). Dlatego obecnie Roraty często odprawia się także o zmroku. Adwent przypomina nam, że całe nasze życie jest czekaniem. Zawsze do czegoś dążymy. Człowiek, który w życiu już na nic nie czeka jest nieszczęśliwy. Nasze życie staje się piękne, dlatego, że jest czekaniem, jest dążeniem do czegoś, czekaniem na Kogoś, czekaniem na przychodzącego Chrystusa. To czekanie wierni najwymowniej wyrażają, na Roratach. Dzieci przynoszą oświetlone lampki. Poza tym w kościele pojawiają się jeszcze inne symbole adwentowe.

     „Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi” (1 Tes 5, 5-6). Żyjmy więc, jakby Chrystus przyszedł dzisiaj, aby nie zastał nas śpiących, bo śpiący jest poza rzeczywistością – jest jak umarły. Czuwajmy więc, bo dzieją się rzeczy najważniejsze! Niech te słowa będą naszą dewizą Adwentu. Bo Adwent przychodzi, aby nas zbudzić, żebyśmy czuwali!

     W naszym kościele parafialnym Roraty odprawiane będą codziennie od poniedziałku do soboty o godz.17:00 (we wtorki o godz. 7:00). Nie zmarnuj szansy, aby jeszcze mocniej umocnić się w wierze i godnie przygotować się na przyjście Pana. Postaraj się przeżyć Adwent najlepiej jak tylko potrafisz!

  

Przedstawienie o św. Janie Pawle II (2022)

     Stało się już tradycją, że dzieci i młodzież ze Szkoły Podstawowej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Bydlinie. przygotowując swoje nowe przedstawienia nie zapominają o naszej parafii. Po dłuższej przerwie trwającej ponad 2,5 roku, spowodowanej pandemią koronawirusa, ponownie zawitali w progi naszej świątyni. W niedzielę 06 listopada 2022 roku po skończonej Mszy św. o godz. 12:00 wystąpili w naszym kościele z przedstawieniem poświęconym świętemu Janowi Pawłowi II. A to dlatego, że nie tak dawno, bo 16 października, obchodziliśmy bowiem kolejną 44 rocznicę wyboru ks. kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową.
     W przedstawieniu przypomniana została postać świętego Jana Pawła II oraz różne epizody z jego życia. Postać Papieża, który zdumiewał, zaskakiwał i zaskarbiał serca ludzi, z którymi przebywał. M
ocnego w wierze i umiejącego umocnić także innych w wierze. Nie uciekającego od ludzi, ale umiejącego rozmawiać z każdym, również z ateistami. Łamiącego powszechne konwenanse, zwłaszcza co do tego jak powinien zachowywać się ksiądz. Papieża, który podczas swego pontyfikatu beatyfikował on ponad 1300 sług Bożych i kanonizował prawie 500 ludzi. Papieża, który był on zbyt wielkim papieżem, by zmieścić go w krótkim przedstawieniu, czy też jego dokonania i znaczenie przedstawić w kilku zdaniach. 

Przedstawienie o św. Janie Pawle II (2022) Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża Polaka, który dziś pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było Twojej wiary, nie cofającej się przez więzieniem, cierpieniem, Twojej heroicznej nadziei, Twojego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła, gdyby nie było Jasnej Góry – i tego całego okresu dziejów Kościoła w Ojczyźnie naszej, które związane są z Twoim biskupim i prymasowskim posługiwaniem.”.
[św. Jan Paweł II na audiencji dla Polaków, 23.10.1978 r.]

     Podobnie jak to miało miejsce przy poprzednich przedstawieniach, również ostatni występ wszystkim bardzo się podobał. Po jego zakończeniu młodzi wykonawcy zostali nagrodzeni gromkimi brawami oraz drobnymi, słodkimi upominkami podarowanymi przez księdza proboszcza. Wszystkim aktorom, którzy włożyli wiele serca w swój występ oraz paniom katechetkom, które przygotowały inscenizację, składamy serdeczne podziękowania. Bóg Zapłać!

     Zdjęcia z przedstawienia o świętym Janie Pawle II można oglądać w Galerii Zdjęć

Uroczystości Wszystkich Świętych oraz Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych

     Zapalone znicze, udekorowane groby i miejsca pamięci, wieczorne łuny nad cmentarzami – to obraz dni do których zbliżamy się nieuchronnie. To czas Wszystkich Świętych oraz Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych. Dzień 1 listopada, czyli święto Wszystkich Świętych, winien być jednym z najbardziej radosnych dni dla chrześcijan. Już sama nazwa „święto” wskazuje nam, że mamy do czynienia z czymś radosnym. Powinniśmy świętować – cieszyć się, radować. Kościół w tym dniu oddaje cześć tym wszystkim, którzy już weszli do chwały niebieskiej, a wiernym pielgrzymującym jeszcze na ziemi wskazuje drogę, która ma zaprowadzić ich do świętości. Dzień ten jest świętem wszystkich zbawionych – nie tylko tych wyniesionych na ołtarze, ale też „zwykłych ludzi”, wśród których mamy nadzieję, że są też nasi bliscy. W dniu tym powinniśmy się cieszyć się z ich szczęścia, a dzięki wspólnocie ze Świętymi, którzy otaczają nas swoją opieką, możemy żyć w nadziei Bożej – że my też możemy kiedyś cieszyć się chwałą w domu Ojca Niebieskiego.
     Tradycja czczenia zbawionych sięga dawnych czasów. Początkowo rodzący się Kościół otaczał kultem Matkę Bożą, a następnie męczenników, których groby zaczęto odwiedzać w dzień narodzin dla Nieba, czyli w rocznicę śmierci. W IV wieku w Kościele wschodnim istniał zwyczaj czczenia wszystkich bezimiennych męczenników za wiarę, których nie wspominano oficjalnie w kanonie mszalnym. Święto to jednak – w odróżnieniu od obecnie panującego zwyczaju – obchodzone było późną wiosną, w pierwszą niedzielę po Święcie Zesłania Ducha Świętego. W Kościele zachodnim podobną, wiosenną uroczystość wprowadził kilka wieków później – w roku 609 – papież Bonifacy IV; obchody zostały jednak po święcone nie tylko męczennikom, a wszystkim zbawionym. Świętowanie w dniu 1 listopada w Rzymie rozpoczęto najprawdopodobniej w 741 roku, gdy papież Grzegorz III ufundował oratorium w Bazylice św. Piotra na Watykanie ku czci Zbawiciela, Maryi, apostołów, męczenników i wyznawców. W dokumencie fundacyjnym polecił odprawiać w tym oratorium modlitwy do wszystkich świętych w dniu 1 listopada. W 935 roku papież Jan XI wyznaczył na 1 listopada osobne święto ku czci Wszystkich Świętych, które miało obowiązywać w całym Kościele. Wprowadził też wigilię tego święta. W 1475 roku papież Sykstus IV ustanowił w dniu 1 listopada obowiązkową dla wszystkich wiernych uroczystość i dołączył do niej oktawę obchodów.

Wszystkich Świętych 2022 „Stojąc nad grobem, myśli przenikają
Życie me ziemskie… A chwile mijają…
Stoję i dumam o tych co odeszli,
Co żyli pośród nas, co życie to przeszli.
I zazdrość przez chwilę zawładnęła duszę,
Że oni u Ciebie… Ja żyć jeszcze muszę.
Ojcze mój, który w niebiosach królujesz,
Czemu i nade mną już się nie zlitujesz?
Tęsknota za Tobą ogromna mną włada
I staję bezradna… Z sił ciało opada.
Lecz przechodzę dalej na groby mych bliskich,
Stąpając ostrożnie po kamieniach śliskich.
I znowu staję nad czyjąś mogiłą…
I myślę jak wielką władasz Boże siłą!
A te groby wszystkie takie kolorowe,
Że nagle radość wniknęła w mą duszę
I wyszłam z cmentarza, z nadzieją i wiarą.
I weselem wielkim, że przecież żyć muszę.
Ty mnie potrzebujesz, na ziemi, mój Panie,
A ja wierzę przecież w ciała zmartwychwstanie!
“.

[Teresa „Cmentarna zaduma”]

     Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych Kościół obchodzi 2 listopada. W tradycji polskiej ten dzień jest nazywany Dniem Zadusznym lub potocznie Zaduszkami. Obchód Dnia Zadusznego zainicjował w 998 roku św. Odylon (+1048 r.) – czwarty opat klasztoru benedyktyńskiego w Cluny (Francja). Praktykę tę początkowo przyjęły klasztory benedyktyńskie, ale wkrótce za ich przykładem poszły także inne zakony i diecezje. W XIII w. święto rozpowszechniło się na cały Kościół zachodni. W wieku XIV zaczęto urządzać procesję na cmentarz do czterech stacji. Piąta stacja odbywała się już w kościele, po powrocie procesji z cmentarza. Przy stacjach odmawiano modlitwy za zmarłych i śpiewano pieśni żałobne. W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w XII w., a z końcem wieku XV była znana w całym kraju. W 1915 roku papież Benedykt XV na prośbę opata-prymasa benedyktynów zezwolił, aby tego dnia każdy kapłan mógł odprawić trzy Msze święte: w intencji poleconej przez wiernych, za wszystkich wiernych zmarłych i według intencji Ojca Świętego. Zwyczaj ten nie jest traktowany jako obowiązek. W dniu tym Kościół wspomina zmarłych, których dusze oczekują w czyśćcu na ostateczne spotkanie z Bogiem. Chodzi więc o tych, których nie mogą wejść do nieba, gdyż mają pewne długi do spłacenia Bożej sprawiedliwości. Dzień ten powinien on być czasem refleksji i zastanowienia się nad naszym losem, nad życiem i jego sensem. Wreszcie to dzień pamiętania o tych, którzy jeszcze szczęścia wiecznego nie osiągnęli, a więc jest to także dzień nadziei. Ks. Władysław Sarna wspominał, że ,,w tym dniu ustawiają katafalk w kościele i kładą na nim trumnę, a na trumnie kielich, mszał, biret, stułę, więc sądzą, że w nocy przychodzi do kościoła ksiądz proboszcz, przyprowadza ze sobą parafian i odprawia dla nich żałobną Mszę Świętą”. My tu na ziemi doznajemy pomocy od tych, co są już w niebie, a wzajemnie możemy pomagać – szczególnie przez modlitwę – tym, którzy są w czyśćcu i jeszcze na zbawienie czekają. Aby przyjść z pomocą zmarłym pokutującym w czyśćcu, żyjący mogą w dniach oktawy Wszystkich Świętych (1-8 listopada) uzyskać i ofiarować odpusty zupełne pod zwykłymi warunkami oraz odwiedzając cmentarze. Temu celowi służą też ofiary składane w kościołach i na cmentarzach. Są to tzw. wypominki za naszych najbliższych zmarłych. Z ambon lub przy ołtarzu odczytuje się imiona zmarłych wypisanych na kartkach i odmawia zwyczajowe modlitwy za wszystkich zmarłych z prośbą o ich zbawienie. Nabożeństwa i modlitwy za dusze czyśćcowe zanosimy nie tylko w tym dniu. Pomocą dla dusz cierpiących w czyśćcu są też uroczyście urządzane pogrzeby, często zamawiane Msze św. w intencji zmarłych, Msze św. gregoriańskie czy też zwykła modlitwa ofiarowana w tej intencji.

     Stojąc nad grobami naszych bliskich trudno jest pamiętać o nadziei nowego życia. Groby zdają się nam nic nie mówić. A jednak serce wyrywa się do przekraczania pozornej ciszy i samotności cmentarnych mogił w kierunku silnej wiary i niezachwianej nadziei, że życie nie kończy się na grobie, lecz ma swoją kontynuację w wieczności. Jaka jest stan mojej nadziei na spotkanie twarzą w twarz ze Zmartwychwstałym? ,,Nad grobem mym nie stój wśród łkań, ja nie śpię w nim. Nie ma mnie tam.”.

     Porządek nabożeństw w tych dniach w naszej wspólnocie parafialnej:
Wtorek, 1 listopada 2022 roku:
• godz. 8:00 – Msza św. w kościele,
• godz. 11:15 – z kościoła wyruszy procesja na cmentarz grzebalny. Po przyjściu na cmentarz procesja po cmentarzu grzebalnym z modlitwą za zmarłych. Zakończenie procesji przy ołtarzu. Msza św. ok. godz 12:00 z kazaniem zakończy uroczystość na cmentarzu,
• nie ma w tym dniu Mszy św. w Krzywopłotach o godz. 10:00 oraz Mszy św. popołudniowej o godz. 16:00.
Środa, 2 listopada 2022 roku:
• godz. 9:00 Msza św., a po niej procesja wokół kościoła z modlitwami za zmarłych,
• godz. 16:30 różaniec za zmarłych i następnie o godz. 17:00 Msza św.

     W dniu Wszystkich Świętych przy wejściu na cmentarz przeprowadzana będzie zbiórka ofiar (kwesta) z przeznaczeniem na wybudowanie ołtarza polowego wraz z zadaszeniem na terenie cmentarza grzebalnego.
Bóg zapłać za wszelkie złożone ofiary !

Październik – miesiąc Różańca świętego

     Przed nami październik – miesiąc tradycyjnie poświęcony modlitwie różańcowej. Różaniec, pierwotnie znany pod nazwą Psałterza Najświętszej Maryi Panny, sięga swoimi korzeniami do XII wieku. Pierwsi pustelnicy wyznaczali sobie do codziennego odmawiania pewne ilości modlitw. Ułatwiali to sobie, posługując się sznurkami z węzełkami lub sznurkami z pętelkami lub kawałkami drewna. Taki różaniec podobno posiadał św. Pachomiusz i św. Benedykt z Nursji. Zaś sama nazwa różaniec wywodzi się od św. Dominika, uważanego powszechnie za ojca różańca. Legenda głosi że Matka Boża objawiła się Dominikowi i poleciła mu, aby odmawiał Psałterz Najświętszej Maryi Panny, czyli modlitwy złożonej ze 150 Zdrowaś Maryjo i 15 Ojcze Nasz. Dominik posłuchał Maryi, głosił słowo i przeplatał je rozważaniem połączonym z odmawianiem różańca. Odmawianie Psałterza Najświętszej Maryi Panny porównywano do ofiarowania Matce Bożej 150 róż, dlatego tę modlitwę nazwano „wieńcem z róż”, czyli różańcem. Dominik Alamus a la Roche ustalił liczbę 150 modlitw Zdrowaś Maryjo na wzór Księgi Psalmów, które podzielił na dziesiątki, każda przeplatana modlitwą Ojcze Nasz. Z czasem zaczęto łączyć odmawianie modlitwy z rozważaniem tajemnic z życia Chrystusa i Maryi. Szczególnego znaczenia maryjnego nabrał on w XVI wieku po słynnej bitwie i zwycięstwie wojsk chrześcijańskich nad flotą turecką pod Lepanto w dniu 7 października 1571 roku. Wtedy to papież Pius V, przypisując nieoczekiwane zwycięstwo floty chrześcijańskiej interwencji Matki Bożej wzywanej na różańcu, ogłosił święto Matki Bożej Różańcowej. Oficjalnie dopiero papież Leon XIII w 1885 roku, z racji różańca, ogłosił październik miesiącem maryjnym. W wieku XVI ostatecznie ustalono 15 tajemnic, podzielonych na 3 części (Radosne, Bolesne i Chwalebne). Tak było do roku 2002, kiedy to Jan Paweł II dodał część IV różańca świętego – Tajemnice Światła.    

Październik - miesiąc Różańca świętego „Weź różaniec
do rąk
jak kotwicę
bezpieczną
wśród fal
co przerażają głębią…
Weź różaniec
do rąk
jak klucz
dany nam z Nieba
Niech on nasze serca
otwiera
byśmy nawzajem
byli dobrzy
jak bochen chleba…
“.

[o.Benedykt Zima OCist „* * *”]

     Modlitwa różańcowa jest dla Maryi szczególnie miła, a dla człowieka bardzo skuteczna. Wyrosła ona z Ewangelii i jest jej streszczeniem. Ilekroć Maryja chciała przekazać światu swoje orędzie, objawiała się wybranym ludziom (najczęściej dzieciom) z różańcem w ręku i usilnie zachęcała do jego odmawiania. Tak było w Licheniu w 1850 roku (Zachęcaj ludzi do pokuty i modlitwy… Zwłaszcza niech ludzie modlą się na różańcu, rozważając życie i mękę Pana Jezusa…”), w Lourdes w 1858 roku, w Gietrzwałdzie w 1877 roku („Chcę, abyście codziennie odmawiały różaniec.”), w Osuchowej Nowej w 1910 roku („Przychodźcie tu licznie codziennie, pozdrawiajcie Mnie Świętym Różańcem, który jest mi wielce miłą modlitwą.”), w Fatimie w 1917 roku („Odmawiajcie codziennie różaniec, aby uprosić pokój dla świata i zakończenie wojny.”), w Siekierkach w latach 1843-49 („Idź z krzyżem i z różańcem, a Ja cię osłonię Swoim płaszczem. Choć będziesz cierpiała, nie bój się, bo jesteś pod Moim płaszczem …”), czy też w Medjugorie od 1981 roku („Proszę was, abyście wszystkich wezwali do odmawiania różańca. Różańcem pokonacie wszystkie trudności, którymi szatan chce wyrządzić krzywdę Kościołowi katolickiemu.”). W objawieniach Matka Najświętsza wzywała ludzi do modlitwy różańcowej, pouczała ich, jak mają się modlić, albo sama dawała świadectwo własnej więzi z różańcem, trzymając go w rękach podczas wizji. Wydawać się może, że różaniec jest modlitwą wyłącznie maryjną i rzeczywiście często tak jest pojmowany. W istocie jednak w jej centrum stoi Chrystus, Jego miłość, którą nas do końca umiłował. Gdy odmawiamy różaniec, to Maryja uczy nas odkrywać i rozumieć Boże tajemnice.

     Różaniec wydaje się być z pozoru zwykłą, długą i nużącą modlitwą. Ale tak nie jest ! Różaniec to nie jest zwykła modlitwa – to sposób na życie.  Odmawiając różaniec oddajemy wszystkie nasze radości i smutki – całe nasze życie – Maryi. Gdy zwracamy się do Niej z ufnością, możemy być pewni, że Ona wstawi się za nami u Swojego Syna – Jezusa Chrystusa. Różaniec jest zatem modlitwą zawierzenia, która kieruje nas przez Maryję do Jezusa. Odmówienie jednej części różańca trwa 25 minut… To jedyne 25 minut z 1440, jakie otrzymujemy od Boga każdego dnia. Poświęć ten czas Maryi. Spróbuj i Ty porozmawiać z Maryją trzymając w ręku różaniec.

     Nabożeństwo różańcowe w naszej parafii przez cały miesiąc październik – w dni powszednie ok. godz. 17:30 (bezpośrednio po Mszy św. odprawianej o godzinie 17:00), zaś w niedziele – po południowej Mszy św. odprawianej o godzinie 16:00.

Misje Święte oraz Peregrynacja Krzyża i Relikwii św. Jana Pawła II

     Zbliża się wielki Jubileusz – 100 lecie istnienia naszej parafii, który będziemy obchodzić w 2023 roku. To pięć pokoleń, które w naszym kościele parafialnym przez słuchanie słowa Bożego i przyjmowanie sakramentów świętych uświęcało i nadal uświęca swoje życie, otwierając swoje serca dla Jezusa Chrystusa naszego Zbawiciela. Dzięki wierze naszych rodziców przez chrzest św. zostaliśmy włączeni do Chrystusowego Kościoła, by trwając przy Jezusie, który jest „drogą, prawdą i życiem” osiągnąć wieczne szczęście.

     Misje Parafialne to świetny czas dany nam po to, by pomyśleć o tym co najważniejsze. Chcemy popatrzeć na swoje życie w świetle Bożego słowa. Zobaczyć jak wielką wartość mamy w oczach Boga, skoro Chrystus oddał za nas swoje życie na krzyżu., byśmy z Nim żyli w wieczności. Przez udział w Misjach Parafialnych chcemy w sobie odnowić i umocnić otrzymaną łaskę wiary i więź z Jezusem naszym Panem.

Misje Święte oraz Peregrynacja Krzyża i Relikwii św. Jana Pawła II „– Peregrynacja, czyli przybycie. Krzyża, przy którym umierał św. Jan Paweł II. Przybywa również i on sam w swoich relikwiach. I to wszystko nas składania do tego, ażeby rozważać to, co ten krzyż oznacza, jakim jest znakiem dla każdego z nas. Jest znakiem męki i okropnego, powolnego umierania Pana Naszego, Jezusa Chrystusa.-“.
[bp Grzegorz Kaszak, Jaworzno-Jeleń, 03.03.2022 r.]

     Misje Święte oraz Peregrynacja Krzyża i Relikwii św. Jana Pawła II w naszej parafii odbędą się w dniach 18-25.09.2022 roku. Poprowadzą je ojcowie ze Zgromadzenia Redemptorystów.
Program uroczystości wygląda następująco:

 

NIEDZIELA 18.09.2022 R.

 8:00 – Msza św. z nauką misyjną

10:00 – Msza św. z nauką misyjną w Krzywopłotach

12:00 – Msza św. z nauką misyjną

16:00 – Msza św. z nauką misyjną

19:00 – Nauka stanowa dla małżonków i rodziców

21:00 – Apel Jasnogórski

 

PONIEDZIAŁEK 19.09.2022 R.

Grzech

 9:00 – Msza św. z nauką misyjną

15:00 – Msza św. z nauką misyjną w Krzywopłotach

16:30 – Msza św. z nauką dla dzieci

18:00 – Msza św. z nauką misyjną i Droga Krzyżowa przez Cieślin

Na zakończenie – Apel Jasnogórski

 

WTOREK 20.09.2022 R.

Dzień Pojednania

 9:00 – Msza św. z nauką misyjną

15:00 – Msza św. z nauką misyjną w Krzywopłotach

16:30 – Msza św. z nauką dla dzieci

18:00 – Msza św. z nauką misyjną

Po Mszy św. nauka stanowa dla młodzieży szkół średnich i studiującej

21:00 – Apel Jasnogórski

 

ŚRODA 21.09.2022 R.

Rzeczy ostateczne

Dzień spowiedzi – pół godz. przed Mszą św.

 9:00 – Msza św. z nauką misyjną

15:00 – Msza św. z nauką misyjną w Krzywopłotach

16:30 – Msza św. z nauką dla dzieci

18:00 – Msza św. z nauką misyjną

21:00 – Apel Jasnogórski

 

CZWARTEK 22.09.2022 R.

Opowiedzenie się za Jezusem

 9:00 – Msza św. z nauką misyjną

16:00 – Msza św. z nauką misyjną w Krzywopłotach

18:00 – Msza św. z nauką misyjną

21:00 – Apel Jasnogórski

 

PIĄTEK 23.09.2022 R.

Eucharystia i święto rodziny

 9:00 – Msza św. z nauką dla chorych

18:00 – Msza św. z nauką misyjną i odnowienie ślubów małżeńskich

 

SOBOTA 24.09.2022 R.

Dzień Maryjny

Nawiedzenie Krzyża

 9:00 – Msza św. z nauką misyjną

11:00 – Msza św. z błogosławieństwem małych dzieci

16:00 – Przywitanie krzyża i procesja do kościoła

17:00 – Msza św. na rozpoczęcie peregrynacji

18:30 – Tajemnice bolesne różańca

19:30 – Koronka do Miłosierdzia Bożego

Modlitewne czuwanie przy krzyżu

21:00 – Apel Jasnogórski

 

NIEDZIELA 25.09.2022 R.

 8:00 – Msza św. z nauką misyjną

10:00 – Msza św. z nauką misyjną 

12:00 – Msza św. z nauką misyjną

14:00 – Msza św. z nauką misyjną

15:00 – Koronka do Miłosierdzia Bożego

Pożegnanie i odprowadzenie krzyża i relikwii św. Jana Pawła II.

     Zapraszam wszystkich na Misje Święte. Niech to będzie czas modlitwy za siebie i za tych, którzy nas do wiary doprowadzili.
Módlmy się o dobre przeżycie tego świętego czasu łaski, aby wszyscy parafianie umocnili się w wierze, nadziei i miłości.
Ks. Mariusz Wróbel, proboszcz.

Książka na 100-lecie parafii w Cieślinie – aktualizacja

     Książka „<<… Tyś jest u nas w wielkiej sławie …>> Parafia Rzymskokatolicka pod wezwaniem św. Stanisława BM w Cieślinie 1923 – 2023″ została wydrukowana przez wydawnictwo Poligrafia Salezjańska w Krakowie. W pierwszych dniach września br. część nakładu książki została dostarczona z Krakowa do parafii. W związku z powyższym ustala się następujący sposób rozprowadzania książki wśród wszystkich zainteresowanych.    

Projekt okładki książki „100-lecie parafii, podobnie jak każdy jubileusz, jest nowym darem, nową łaską, nową okazją ku temu, by nieco głębiej zastanowić się nad przebytą drogą, nad tym, co za nami, nad dniem dzisiejszym, a także by spojrzeć w przyszłość. Znana łacińska maksyma przypisywana Cyceronowi głosi: „Historia jest świadkiem czasów, światłem prawdy, życiem pamięci, nauczycielką życia” (łac. „Historia testis temporum, lux veritatis, vita memoriae, magistra vitae”). Słowa te uświadamiają nam, że budując współczesność jesteśmy kontynuatorami sztafety pokoleń. Trzeba więc spojrzeć w przeszłość, by twórczo ją kontynuować, jak ów ewangeliczny ojciec, „który ze swojego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare.” (Mat. 13, 52). To spojrzenie umożliwia nam książka, którą trzymacie w dłoniach. Dzięki niej możemy podążać przez minione lata, ścieżkami wiodącymi przez wioski naszej parafii oraz najbliższej okolicy.”.
[„Przedmowa” z przedmiotowej książki]

     W najbliższym tygodniu (19-25.09.2022 r.) planowane jest:
– dokonanie ostatecznego zgłoszenia do Biblioteki Narodowej faktu wydania książki (wykorzystania nr ISBN, opis publikacji, opis w formacie ONIX 3.0 i inne uzupełnienia danych).
– przygotowanie paczek i wysłanie 17 egzemplarzy książki (tzw. Egzemplarzy Obowiązkowych”) do 15 największych bibliotek w naszym kraju.
– rozprowadzenie książek wśród sponsorów (darczyńców) niniejszej publikacji.
– przygotowanie egzemplarzy książek do przekazania do archiwów diecezjalnych.
– przygotowanie i rozprowadzenie książek pośród wszystkich tych, którzy zgłosili chęć ich nabycia oraz praktycznie wszyscy opłacili już koszt ich wydania (głównie osoby spoza parafii, ale nie tylko).

     W związku z powyższymi formalnościami, a także w związku Misjami Świętymi oraz Peregrynacją Krzyża i Relikwii św. Jana Pawła II w najbliższym tygodniu książka nie będzie rozprowadzana wśród pozostałych wiernych. Rozprowadzanie książek rozpocznie się po niedzieli 25 września br. Książka rozprowadzana będzie w kancelarii parafialnej na plebanii. Istnieje również możliwość nabycia poprzez kontakt mailowy na adres: parafia-cieslin@wp.pl.

     Dzięki hojnemu wsparciu sponsorów (darczyńców) – Wójt Gminy Klucze oraz firmy TECH-SYSTEM z Cieślina i MediaWIN ze Świętochłowic – które w sumie pokryło ponad połowę kosztów wydania książki, możliwe stało się ustalenie niskiej, praktycznie symbolicznej przy tego typu wydawnictwie, ceny jednostkowej wynoszącej 30,00 zł. 

     Wydanie książki w okresie wakacyjnych pozwoliło zakończyć cały proces w okresie niewiele dłuższym niż 1 miesiąc. Dodatkowo pozwoliło uniknąć kolejnej podwyżki cen papieru offsetowego, który od dnia 01.09.2022 roku zdrożał o kolejne 20%. Pozostała część nakładu książki zostanie przetransportowana z Krakowa najprawdopodobniej na początku października br. Niewielka część egzemplarzy książki zostanie odłożona do rozprowadzenia w trakcie Uroczystości Odpustowych w dniu 07.05.2023 roku. Nakład książki limitowany.

Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny

     Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny obchodzona 15 sierpnia – w polskiej tradycji znana jako Święto Matki Boskiej Zielnej – to jedno z najstarszych świąt maryjnych w Kościele katolickim. Wierzymy bowiem, że krótko po zakończeniu ziemskiego życia matki Syna Bożego, Maryi, Zbawiciel złączył jej ciało z duszą i wprowadził do nieba, gdzie ją ukoronowano na królową niebios. Historia o śmierci i wniebowzięciu Maryi ma swoje odbicie w apokryfach, w których przekazywane są i tłumaczone w barwny sposób prawdy wiary. W jednym z tych apokryfów jest piękna opowieść o śmierci i wniebowzięciu Maryi. Gdy Matka Boża umarła, apostołowie chcieli ją pochować. Złożyli ciało w trumnie, ale musieli poczekać, bo św. Tomasz zwany niedowiarkiem – ten sam, który nie uwierzył w zmartwychwstanie, dopóki nie dotknął rany Chrystusa – spóźnił się. Gdy już wreszcie dotarł, chciał zobaczyć ciało Najświętszej Marii Panny. Po otwarciu trumny, nie było w niej ciała Maryi, a jedynie piękne, pachnące lilie i inne kwiaty i zioła.

     Prawda wiary o wniebowzięciu Maryi obecna jest w wierze Kościoła od V wieku. W VI wieku cesarz bizantyjski Maurycy polecił obchodzenie tego święta w całym Kościele wschodnim, zaś w VII wieku pod wpływem klasztorów wschodnich święto przeniesiono do Kościoła rzymskokatolickiego, ustalając jego nazwę, podobnie jak w prawosławiu, jako Zaśnięcie Maryi Panny. Święto Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny zajęło miejsce Zaśnięcia stosunkowo niedawno, dopiero po ogłoszeniu w konstytucji apostolskiej Munificentissimus Deus (Najszczodrobliwszy Bóg) dogmatu wiary Kościoła katolickiego. Stało się to 1 listopada 1950 roku, gdy to papież Pius XII wypowiedział uroczyście w bazylice św. Piotra w obecności prawie 1600 biskupów i niezliczonych tłumów wiernych orzeczenie: „… powagą Pana naszego Jezusa Chrystusa, świętych Apostołów Piotra i Pawła i Naszą, ogłaszamy, orzekamy i określamy jako dogmat objawiony przez Boga: że Niepokalana Matka Boga, Maryja zawsze Dziewica, po zakończeniu ziemskiego życia z duszą i ciałem została wzięta do chwały niebieskiej”. Papież swoim najwyższym autorytetem przypomniał, potwierdził i usankcjonował to, co od dawna w Kościele było uznawane.

ks. M. Dubiel - „Święto MB Zielnej w kościele w Cieślinie” [n.m.] „Po co te wiązki i wianki
z mięty wrotyczu, rumianku?
Niesiemy je na znak hołdu
Maryi Pannie przed ołtarz.
Hyzop, lawenda, jałowiec?
Wszak to potrzebne chorobie?
Mamy je, chcemy dziewanną
Ucieszyć Maryję Pannę
Niechaj to księża poświęcą
Dzisiaj w ten dzień Wniebowzięcia.
A tę pszenicę i jęczmień
Czy także mamy poświęcić?
Proso też i mak, i żyto
Na coraz większą obfitość.
Na cóż bób i rzodkiew zda się
w niebie, na rajskim popasie?
Maryi z żyta korona,
A nam – chleb zeń upieczony.
Niechaj je księża święcą
Dzisiaj, w ten dzień Wniebowzięcia.”.

[Kazimiera Iłłakowiczówna „Msza maryjna na Matkę Boską Zielną”]

     Święto 15 sierpnia jest pełne treści teologicznych, kulturowych i obyczajowych. Do licznych maryjnych sanktuariów dociera wiele pielgrzymek wyruszających z miejscowości w całym kraju. W niektórych sanktuariach organizowane są inscenizacje przedstawiające zaśnięcie oraz wniebowzięcie Matki Boskiej. Wokół święta powstało w kulturze polskiej wiele zwyczajów związanych z poświęconymi w ten dzień wiankami uplecionymi ze świeżych ziół i kwiatów, które miały zabezpieczać przed wieloma chorobami. Bukiety przynoszone do kościoła mają upamiętniać to, że Apostołowie po otwarciu grobu Maryi znaleźli w nim tylko same zioła i kwiaty. Nazwa Matki Bożej Zielnej ma też związek z porami roku. Połowa sierpnia to czas zbiorów, pierwszych dożynek. Z dniem tym w sposób naturalny łączy się błogosławieństwo zbiorów. Zwyczajowo do tego dnia kończono zbiór plonów, zgodnie z powiedzeniem „Na Wniebowzięcie zakończone żęcie”. 15 sierpnia przynosi się do kościoła w celu poświęcenia wieńce żniwne, kosze owoców i warzyw, bukiety złożone z kwiatów i ziół oraz bochenki chleba. Czyniąc to lud dziękuje Matce Bożej Wniebowziętej za wspaniałe dary hojności, za pomoc w ciężkiej pracy na roli, za opiekę na ludźmi i ich plonami.

     Ksiądz Józef Tischner mówił o święcie Matki Boskiej Zielnej, że „to święto przede wszystkim piękne. Ono prowokuje ludzi, aby byli piękni”. Niech zatem bukiet poświęcony w MB Zielną zapewni rolnikom dobre plony, nas i zwierzęta chroni od wszelkich chorób i nieszczęść, a nasze domostwa, gospodarstwa, pola, ogrody, łąki i sady chroni od klęsk żywiołowych i gwałtownej niepogody, a wszystkim zapewni pomyślność i dobrobyt, Niech bukiet poświęcony w MB Zielną zachęca nas do zbierania dobrych uczynków, które będą naszą przepustką do nieba.
W naszym kościele poświęcenie bukietów ze świeżych ziół i kwiatów na wszystkich Mszach św., zaś na Mszy św. o godz. 12:00 dodatkowo podziękujemy Panu Bogu za tegoroczne zbiory.

„W krzyżu miłości nauka” XXXI Sosnowiecka Pielgrzymka Olkusz – Jasna Góra

     Sierpień w historii naszego narodu jest trudnym miesiącem, ale jakże pięknym przez swoje święta maryjne. Każdego roku, szczególnie w miesiącu sierpniu, ziemię polską od Tatr po Bałtyk, od Odry po Bug oplata sieć pątniczych szlaków. Idą w gromadzie albo pojedynczo, ludzie w różnym wieku, od niemowląt po starców, rozmaitych zawodów, zdrowi, a także kalecy. Zmierzają do tych samych punktów rozsianych po całym kraju – albo do Częstochowy, albo do Kalwarii Zebrzydowskiej lub Pacławskiej, albo do Kodenia, albo do Lichenia, albo do Gietrzwałdu, albo do Świętej Lipki, albo do … innego miejsca z sanktuarium maryjnym.

     Pielgrzymka to podróż, w którą udajemy się wraz z Maryją do Boga. To podróż ubogacająca duchowo, choć niełatwa, pełna wyrzeczeń. Mimo to, od wieków ludzie udają się w tę drogę, by dotrzeć do miejsc religijnego kultu. Każdy człowiek na swój sposób przeżywa ten szczególny czas, kiedy to za wstawiennictwem Maryi wyprasza u Boga łaski, dziękuje Mu i Go przeprasza. Pielgrzymka nie oznacza zwykłego spaceru, ale drogę, w trakcie której można stać się lepszym, zmienić coś w swoim życiu, co spowoduje, że będziemy jeszcze bliżej Boga. Pielgrzymka stanowi odzwierciedlenie ludzkiego życia, które jest nieustannym wędrowaniem z tej ziemi, gdzie nie mamy trwałego mieszkania, do wiecznego celu – domu Ojca w niebie. Pielgrzymka jest wyrazem pokuty. Pokuty czytelnej przede wszystkim dla Pana Boga, ale i dla tych, którzy ją cenią, praktykują, bo rozumieją jej sens.  Pielgrzymowanie uczy innego spojrzenia na swoje życie, jego codzienne problemy, troski, ale pozwala też inaczej spojrzeć na siebie samego i swoich najbliższych. Człowiek potrzebuje tego wyruszenia w drogę, aby móc doświadczyć siebie samego, w swojej słabości i ograniczoności. Pielgrzym to znaczy człowiek w drodze, czyli taki, który sam naprawdę doświadcza, co to znaczy być bez domu, bez ojczyzny i zdać się całkowicie na drugich, a przez nich na Boga.  

XXXI Sosnowiecka Pielgrzymka Olkusz - Jasna Góra „I ja pielgrzymuję do Ciebie Matko
tak po swojemu i inną drogą
powoli idę
przyglądając się ciekawie życiu
szepczę Zdrowaś
żegnając wzrokiem odlatujące bociany
w sierpniowy wieczór
Ojcze nasz powtarzam tuląc
wiatr do dłoni
pielgrzymuję kłaniając się
brzozom
i pisząc na ich korze
moje nieposkładane wiersze
idę do Ciebie Matko
Nadziejo powołania mojego
Służebnico Pana
pielgrzymuję by do Ciebie
ciągle wracać
i u Ciebie pozostać”.

[ks. Marek Chrzanowski „Idę do Ciebie Matko”]

     W tym roku z naszej diecezji wyruszy XXXI Piesza Pielgrzymka Diecezji Sosnowieckiej na Jasną Górę. W ramach tej pielgrzymki odbywającej się pod hasłem „W krzyżu – miłości nauka”, jako pierwsze wyruszą grupy pielgrzymkowe tworzące Pielgrzymkę Olkuską Diecezji Sosnowieckiej. Tradycyjnie wyjdą one z trzech miejsc: 8 sierpnia z Będzina i Jaworzna, a 9 sierpnia z Olkusza, by 13 sierpnia dotrzeć do celu. Pielgrzymi z naszego jaroszowieckiego dekanatu przemierzać będą pielgrzymkowy szlak w grupie „Biało-zielonej”, której przewodnikiem będzie ks. Ireneusz Kwoka (wikariusz parafii w Dąbrowie Górniczej-Strzemieszycach Wielkich). Tegoroczna trasa pielgrzymki niczym nie będzie się różniła od tej z ubiegłych lat. Nie zmienią się też miejsca noclegowe, a będą to kolejno: Podzamcze, Łutowiec, Złoty Potok i Joachimów. Spotkanie organizacyjne przedpielgrzymkowe planowane jest w niedzielę 7 sierpnia br. w kościele w Kluczach, bezpośrednio po Mszy św. odprawianej o godz. 16:00. Na pielgrzymkę można zapisywać się u księdza proboszcza lub bezpośrednio na spotkaniu w Kluczach. Na pielgrzymkę do grupy Biało-Zielonej można zapisywać się i uzyskać szczegółowe informacje również pod nr tel.: Małgorzata 604584432, Łukasz 505178160 oraz Jarosław 733700801.

     Całe nasze życie to nieustanne pielgrzymowanie. Aby osiągnąć swoje życiowe cele i marzenia, wyruszamy w drogę. Żeby jednak dojść do celu, żeby dosięgnąć pragnień potrzeba nieraz dużego wysiłku, także fizycznego, trzeba pokonania własnych słabości. Niech ta świadomość stanie się zachętą do podjęcia trudu tegorocznego pielgrzymowania na Jasną Górę. Niech towarzyszy nam myśl, że do wielkich rzeczy w życiu dochodzi się przez wysiłek, trud, czasem ból. Ksiądz Jan Twardowski tak mówił o pielgrzymowaniu: „Wrócisz jeszcze myślami do pielgrzymki. Zobaczysz ilu tam różnych ludzi spotkałeś: księdza, siostrę, brata, nie tylko tych, których znałeś już i którzy ciebie znali. Przecież w swojej drodze tyle razy stawałeś wobec tych, którzy podziwiali ciebie, pomagali, otworzyli swoje serce, dom. A z drugiej strony, wobec tych, wśród których budziłeś dezaprobatę, drwinę.”. Serdecznie zapraszam wszystkich do pielgrzymkowego nawiedzenia Jasnogórskiego Sanktuarium i powierzenia Matce Bożej swoich często trudnych spraw, spraw swoich rodzin i bliskich, a jednocześnie do nabrania siły i umocnienia w wierze.

     Zdjęcia z XXXI Sosnowieckiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę 2022 do obejrzenia w Galerii Zdjęć.

Książka na 100-lecie parafii w Cieślinie

     Za 10 miesięcy, w niedzielę odpustową w dniu 07.05.2023 roku, parafia nasza obchodzić będzie 100-lecie swego istnienia. Z tej to okazji opracowana została książka będąca monografią parafii. W połowie lipca br. przygotowany materiał przekazany zostanie do wydawnictwa poligraficznego, zaś wydanie książki powinno nastąpić okresie powakacyjnym. Materiały do napisania książki zbierane były od 2014 roku, głównie w wyniku osobistych kwerend przeprowadzonych w archiwach kościelnych, państwowych oraz zakonnych. W efekcie została przygotowana książka licząca ok. 310 stron, na których w sumie zamieszczono 224 zdjęcia (czarno-białe i kolorowe) oraz 2 tabele. Zakres książki nie ogranicza się tylko do 100 lat istnienia parafii, ale sięga do okresu średniowiecza. Treść książki (poza tradycyjnym wstępem, zakończeniem, spisami, etc.) zamykać się w następujących rozdziałach: „Na przestrzeni wieków” / „Kaplica św. Stanisława istniejąca do 1763 roku” / „Modrzewiowa kaplica św. Stanisława (istniejąca w latach 1765-1917)” / „Historia Parafii pod wezwaniem św. Stanisława Biskupa i Męczennika” / „Historia działalności Dozoru Kościelnego w parafii w Cieślinie (1924-1928)” / „Kaplica przyszpitalna oraz historia pobytu SS. św. Jadwigi w Rabsztynie” / „Duszpasterze” / „Osoby duchowne pochodzące z parafii oraz związane z parafią” / „Życie i twórczość ks. Marcina Dubiela” / „Kościół parafialny” / „Figura Madonny z Dzieciątkiem (Matki Boskiej Cieślińskiej)” / „Figura św. Jana Nepomucena” / „Konstanty Leon Wolicki” / „Przydrożne krzyże i kapliczki” / „100 lat parafii na starych fotografiach”.   

Projekt okładki książki „O gdybym kiedyś dożył tej pociechy,
Żeby te księgi zbłądziły pod strzechy;
Żeby wieśniaczki kręcąc kołowrotki,
Gdy odśpiewają ulubione zwrotki
O tej dziewczynie, co tak grać lubiła.
Że przy skrzypeczkach gąski pogubiła,
O tej sierocie, co piękna jak zorze,
Zaganiać ptastwo szła w wieczornej porze:
Gdy też wzięły wieśniaczki do ręki
Te księgi proste jako ich piosenki! …”.

[Adam Mickiewicz „Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie”]

     Książka o tytule „<<… Tyś jest u nas w wielkiej sławie …>> Parafia Rzymskokatolicka pod wezwaniem św. Stanisława BM w Cieślinie 1923 – 2023″ będzie publikacją wydaną w formacie B5 na porządnym papierze (G-print 90 g). Poszczególne kartki książki będą szyte (a nie klejone), zaś całość oprawiona będzie w twardą okładkę.

     Tegoroczny wzrost ceny usług poligraficznych wynoszący ok. 30%, a zwłaszcza cena papieru offsetowego, która tylko w tym roku poprzez 3 podwyżki wzrosła o ok. 45%, znacząco zwiększył koszt całego przedsięwzięcia. Stąd też prośba do wszystkich chętnych, do firm działających na terenie naszej parafii, a także poza jej terenem, o wsparcie finansowe. Jeżeli sytuacja finansowa Wam pozwala, jeżeli wyrażacie taką wolę, to otwórzcie swoje serca, ażeby książka ta mogła trafić nie tylko do wybranych osób, ale także do osób starszych oraz słabiej uposażonych. Każda kwota pieniężna zmniejszy koszt całkowity, a przez to obniży koszt jednostkowy. Pozwoli podnieść planowany nakład, a to z kolei przełoży się na dalsze obniżenie kosztu jednostkowego. Wszystkich zainteresowanych wsparciem tego przedsięwzięcia prosimy o kontakt mailowy na adres: parafia-cieslin@wp.pl. Forma dofinansowania (darowizna na rzecz parafii lub inna) do dalszego omówienia.

     Jeszcze prośba do wszystkich pragnących nabyć tą pozycję. Zwłaszcza dotyczy to osób, które dawniej należały do parafii w Cieślinie, wywodzą się miejscowości należących do tej parafii lub czujących się związanymi z tym regionem. Książka rozprowadzana będzie poprzez parafię, zaś jej nakład będzie ograniczony. Jeśli więc wyrażacie zainteresowanie tą pozycją, chcecie być pewni otrzymania tej książki, to również prosimy o zgłoszenie tego faktu na ten sam adres mailowy: parafia-cieslin@wp.pl. Ze swojej strony zapewniamy, że zrobimy wszystko ażeby możliwość nabycia nie była odstraszająca, ale akceptowalna dla wszystkich. Aby ziściło się pragnienie naszego najwybitniejszego wieszcza zawarte w słowach: „… Żeby te księgi zbłądziły pod strzechy; …”.

     Książka wydawana i rozprowadzana będzie w sposób określany anglosaskim terminem „not for profit” (nie dla zysku). A nawet w szerszym ujęciu, bo obejmującym również poniesione koszty (za wyjątkiem kosztów druku i wydania). Autor książki całą swoją pracę (związaną ze zbieraniem materiałów, redagowaniem tekstu, obróbką graficzną, projektowaniem okładki) oraz wszelkie wynikłe w związku z tym koszty przeznacza na Bożą Chwałę i Pamięć potomnych.

 

159 rocznica Bitwy pod Golczowicami

     W sobotę 25 czerwca 2022 roku w Golczowicach zorganizowane zostały przez Wójta Gminy Klucze oraz Sołectwo Golczowice obchody 159 rocznicy Bitwy pod Golczowicami. Stoczona w dniu 22 kwietnia 1863 roku bitwa pomiędzy oddziałem kpt. Anastazego Mossakowskiego a rosyjskim oddziałem jazdy i rotą piechoty dowodzoną przez rosyjskiego księcia generała majora Aleksandra Szachowskiego, naczelnika wojennego powiatu olkuskiego, była jedną z niewielu zwycięskich potyczek powstańców stoczonych w trakcie proklamowanego w dniu 22 stycznia 1863 roku przez Tymczasowy Rząd Narodowy Powstania Styczniowego. Było to największe powstanie narodowe, w którym sprzeciwiono się władzom carskim. Za stawienia oporu caratowi przyszło Polakom zapłacić słoną cenę. W trakcie walk dziesiątki tysięcy ludzi oddało życie za Ojczyznę. Kolejne setki cielono do armii carskiej bądź stracono. Tysiące Polaków zostało zesłanych na Sybir, skąd zdecydowana większość nigdy nie wróciła. Także tysiące rodaków przesiedlono, skonfiskowano ich cały dobytek. Niezwykle brutalne represje nie zabiły ducha w narodzie, a wręcz przeciwnie, wzmocniły świadomość Polaków. Jeszcze mocniej karmiły marzenie o wolności. Dzięki powstaniu styczniowemu kolejne pokolenia zdobyły nowych bohaterów, a wydarzenia powstańcze wzmacniały w nich siłę w walce o wyzwolenie, które miało nadejść za niespełna pół wieku.

159 rocznica Bitwy pod Golczowicami 2022 r. (25.06.2022) „Miłość, która jest gotowa nawet oddać życie, nie ginie. Toteż nic dziwnego, że właśnie w Warszawie – kilkaset metrów stąd, pod Belwederem – rozpoczął się następny akt tego heroicznego dramatu Polaków, do którego popychała ich miłość Ojczyzny, mianowicie powstanie listopadowe. Tutaj się ono zaczęło, objęło wprawdzie cały kraj, ale tutaj też się skończyło. Symbolem pozostanie postać generała Sowińskiego – weterana walk za Polskę, inwalidy pozbawionego jednej nogi, który na niedalekiej Woli usiłował zagrodzić wrogowi wejście do stolicy i tam oddał życie. „Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje (…)” [J 15,13] – powiedział Chrystus. Chrystus sam jest pierwszym wśród tych, którzy dawali życie: za bliźnich, za sprawę, za Ojczyznę. Nie brak w naszych dziejach Jego naśladowców.”.
[św. Jan Paweł II, Warszawa, 09.06.1991 r.]

    Tegoroczne uroczystości rozpoczęły się przy drewnianym krzyżu z pamiątkowym obeliskiem upamiętniającym zwycięska bitwę stoczoną pod Golczowicami od złożenia wieńców i wiązanek kwiatów przez przybyłe delegacje. Następnie miał miejsce przemarsz na plac przy świetlicy wiejskiej, gdzie odbyły się główne uroczystości. Uroczystości rozpoczęły się od uroczystej Mszy św. oprawionej w intencji Ojczyzny i poległych powstańców. Liturgii przewodniczył proboszcz Parafii pw. Św. Stanisława BM w Cieślinie ks. Mariusz Wróbel, który również wygłosił okolicznościową homilię. W wygłoszonej homilii powrócił on do historii tamtych dni, historii która winna być naszą pamięcią, naszą zbiorową pamięcią, gdyż „Kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości, nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani prawa do przyszłości” {J. Piłsudski}. Po skończonej Liturgii rozpoczęła się część artystyczna uroczystości, w trakcie której wystąpiły Chór „Enigma” z GOK w Kluczach oraz zespół „Kwiaty Pustyni”, również z GOK w Kluczach. Całość imprezy zakończył tradycyjny poczęstunek oraz biesiada. 

     Zdjęcia z obchodów 159 rocznicy Bitwy pod Golczowicami do obejrzenia w Galerii Zdjęć

 

„Zróbcie Mu miejsce, Pan idzie z nieba, …”

     Tradycyjnie w pierwszy czwartek po Uroczystości Trójcy Przenajświętszej, 60 dni po Wielkanocy obchodzimy Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej (w tradycji ludowej zwanego Bożym Ciałem). Uroczystość ta jest wspomnieniem Ostatniej Wieczerzy i Przeistoczenia chleba i wina w Ciało i Krew Jezusa Chrystusa.

     Boże Ciało to jedno z głównych świąt obchodzonych w Kościele katolickim, sięgające swoimi korzeniami do przełomu XI i XII wieku. Inicjatorką ustanowienia święta Bożego Ciała była św. Julianna z Cornillon (1192-1258). Będąc przeoryszą klasztoru augustianek w Mont Cornillon w pobliżu Liege, w roku 1245 została zaszczycona objawieniami, w których Chrystus żądał ustanowienia osobnego święta ku czci Najświętszej Eucharystii. Biskup Liege, Robert, po naradzie ze swoją kapitułą i po pilnym zbadaniu objawień, zorganizował w roku 1246 pierwszą procesję eucharystyczną. Jednak w tym samym roku biskup Robert zmarł, zaś św. Julianna została karnie przeniesiona z klasztoru w Mont Cornillon na prowincję (1247 r.). Po interwencji archidiakona katedry w Liege, Jakuba, kardynał Hugo zlecił ponowne zbadanie sprawy i zatwierdził święto. W roku 1251 po raz drugi archidiakon Jakub poprowadził ulicami Liege procesję eucharystyczną. Pan Jezus hojnie wynagrodził za to gorliwego kapłana. Ten syn szewca z Troyes (Szampania) został wkrótce biskupem w Verdun, patriarchą Jerozolimy i ostatecznie papieżem (1261-1264). Panował jako Urban IV. On też w roku 1264 wprowadził w Rzymie Uroczystość Bożego Ciała. Bezpośrednim impulsem do ustanowienia święta miał być cud, jaki wydarzył się w 1263 roku w Bolsena. Wówczas to kapłan odprawiając Mszę świętą, po Przeistoczeniu trącił ręką kielich, a ten przechylił się tak nieszczęśliwie, że wylało się wiele kropel krwi Chrystusa na korporał. Przerażony kapłan ujrzał, że postacie wina zmieniły się w postacie krwi.

     Papież Klemens V odnowił święto (1314), które po śmierci Urbana zaczęło zanikać. Papież Jan XXII (+1334) zatwierdził je dla całego Kościoła. Od czasu papieża Urbana VI uroczystość Bożego Ciała należy do głównych świąt w roku liturgicznym Kościoła (1389). Pierwsza wzmianka o procesji w to święto pochodzi z Kolonii z roku 1277. Od wieku XIV spotykamy się z nią w Niemczech, Anglii, Francji, Hiszpanii i w Mediolanie. Od wieku XV przyjął się w Niemczech zwyczaj procesji do czterech ołtarzy. Msze święte przy wystawionym Najświętszym Sakramencie wprowadzono w wieku XV (obecnie wystawia się Najświętszy Sakrament tylko poza Mszą św.).

Hipolit Lipiński - „Procesja Bożego Ciała" (1881 r.) „Ołtarze, dzwonki, chórów śpiewy.
Te Deum brzmi radośnie.
Baldachim.
Pod nim Ty malutki –
CHLEB NASZ, co w duszy ROŚNIE”!
Ciało Twe Boże z tabernakulum
wyszło na drogi z ukrycia.
Pokazujemy Ciebie wszystkim,
co brak im siły do życia…
Idziemy w procesji za Tobą.
Kwieciem Ci drogę ścielimy…
A czy naprawdę Boże,
tak szczerze w TO wierzymy?!”.

[Teresa „Procesja – BOŻE CIAŁO” ]

    Z uroczystością Bożego Ciała na terenie Polski spotykamy się już w XIV wieku w Płocku i we Wrocławiu, zaś po raz pierwszy wprowadził tę uroczystość biskup Nankier w 1320 r. w diecezji krakowskiej, zaś pod koniec XIV wieku było obchodzone już we wszystkich diecezjach. W 1420 roku na synodzie gnieźnieńskim uznano uroczystość za powszechną, obchodzoną we wszystkich kościołach w państwie. Od końca XV w. przy okazji tego święta udzielano błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem. Procesje eucharystyczne w dniu Bożego Ciała wprowadzono nieco później niż samo święto. Pierwszym śladem ich istnienia jest wzmianka o uroczystej procesji przed sumą w Kolonii w latach 1265-75, zaś w Polsce pierwsze procesje eucharystyczne zaczęto odprawiać w XIV wieku, w Płocku i we Wrocławiu. Od wieku XVI wprowadzono zwyczaj śpiewania Ewangelii przy czterech ołtarzach. Istnieje on do dnia dzisiejszego. Do roku 1955 obowiązywała oktawa Bożego Ciała. Na prośbę Episkopatu Polski w Polsce został zachowany zwyczaj obchodzenia oktawy, choć nie ma ona już charakteru liturgicznego. Na zakończenie oktawy kultywowany jest do dzisiaj zwyczaj przynoszenia do kościoła wianków z ziół i kwiatów, które po poświęceniu przez kapłana zabierane są do domów. Wianki poświęcone w czasie oktawy Bożego Ciała są symbolem ludzkiej pracy, a także darów od Boga, które służą ludziom i wszelkim istotom na ziemi. Dawniej zawieszano je na ścianie, by chroniły od choroby i nieszczęść. 

     Boże Ciało to święto Eucharystii, sakramentu, w którym Jezus pozostawił nam żywą pamiątkę swej Paschy, najważniejszego wydarzenia w dziejach ludzkości. W tym dniu Chrystus w Najświętszym Sakramencie opuszcza mury świątyń i wędruje z nami ulicami, na których zwykle tętni codzienne życie. Idzie tam, gdzie my chodzimy, aby żyć tam, gdzie my żyjemy. Miejsca te w tym wyjątkowym dniu stają się miejscami publicznego wyznania wiary i uwielbienia Boga. Chrystus wkracza na nasze drogi i czyni je swoimi drogami. Pokazuje nam, że w naszej wędrówce przez życie nie jesteśmy sami. W tym dniu każdy może spotkać „Jezusa, który przechodzi”, podobnie jak kiedyś czynił to na drogach Galilei, Samarii i Judei. Poprzez uczestnictwo w uroczystościach Bożego Ciała mamy okazję dać świadectwo swojej wiary – pokazać, że nie wstydzimy się naszego Boga.

     Uroczysta procesja Bożego Ciała rozpocznie się w naszej parafii w czwartek 16 czerwca 2022 roku, bezpośrednio po Mszy św. odprawianej o godz. 9:00 i skieruje się ulicą Jurajską w kierunku Kwaśniowa. Poszczególne miejscowości przygotowują ołtarze  w tradycyjnie ustalonych miejscach, zaś do udziału w procesji zapraszana jest cała asysta: panie z Kół Gospodyń Wiejskich, strażacy, mężczyźni do niesienia chorągwi, dziewczynki do sypania kwiatów, ministranci oraz wszyscy wierni.

 

Odpust parafialny 2022

     „… Wesel się Polska korona, Iż masz takiego Patrona, Wielebnego Stanisława, Który rodem z Szczepanowa. …”. Wesel się parafio nasza, że takiego masz Patrona! 8 maja to dzień, w którym przypada liturgiczne wspomnienie św. Stanisława Biskupa i Męczennika – głównego patrona naszej Ojczyzny. Jednocześnie jest to dzień w którym nasza wspólnota przeżywa uroczystość odpustową – święto patrona naszego kościoła parafialnego.

     Odpust Parafialny to święto patronalne kościoła parafialnego przeżywane przynajmniej raz w ciągu roku liturgicznego przez każdą parafię. W tym dniu w sposób szczególny czci się patrona parafii, czyli są to jakby imieniny parafii. Aktualnie po Soborze Watykańskim II sprawę parafialnych odpustów regulują zwykle synody poszczególnych diecezji. Zazwyczaj podkreślają one, że święto patronalne kościoła parafialnego należy obchodzić uroczyście, zachowując dotychczasowe zwyczaje parafialne. Należy także dążyć do wyrobienia właściwego zrozumienia odpustu u wiernych. Wymaga to skierowania całej uwagi duszpasterskiej na przeżycie duchowe święta patronalnego parafii. Dzień odpustu parafialnego związany jest z możliwością uzyskania daru duchowego, jakim jest odpust zupełny, czyli darowanie wszystkich kar doczesnych za popełnione grzechy. Kościół dając możliwość uzyskania odpustu zupełnego w uroczystość odpustu parafialnego, wyznacza jednocześnie warunki, jakie trzeba spełnić. Są to zwyczajne warunki, czyli spowiedź sakramentalna, Komunia święta, wolność od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu oraz odmówienie modlitw: Ojcze nasz, Wierzę w Boga i dowolna modlitwę w intencjach Ojca Świętego.

Ewa Gadnicka-Wlodarczyk - „Staw II" - 2021, olej na płótnie „… Tak to Stanisław biskup przeszedł
W przybytki Króla niebieskiego,
Aby u Boga Stworzyciela
Nam wyjednać przebaczenie.
Gdy kto dla zasług jego prosi,
Wnet otrzymuje zbawcze dary:
Ci, co pomarli nagłą śmiercią,
Do życia znowu powracają.
Choroby wszelkie pod dotknięciem
Pierścienia jego uciekają,
Przy jego świętym grobie zdrowie
Niemocnych wielu odzyskuje.
Słuch głuchym bywa przywrócony
A chromy kroki stawia raźno,
Niemowom język się rozwiązał,
W popłochu szatan precz ucieka. …”.

[Wincenty z Kielczy „Gaude Mater Polonia”]

     Tegoroczną uroczystość odpustową zaszczyci swoją obecnością ks. bp Piotr Skucha – Biskup Pomocniczy Sosnowiecki. Udzieli on Sakramentu bierzmowania młodzieży z naszej parafii oraz przeprowadzi kolejną wizytację kanoniczną.

     Sakrament bierzmowania jest jeden z trzech sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego. Jest on dopełnieniem łaski chrztu świętego, która uzdalnia do mężnego wyznawania wiary i umacnia do dawania świadectwa słowem i czynem. Nazywany sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej, ale nie zakłada dojrzałości w momencie jego przyjmowania, lecz uzdalnia do jej osiągnięcia. Stajemy się w doskonalszy sposób członkami wspólnoty Kościoła, w którym jest obecny Duch Święty. W czasie tego sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej Duch Święty pomnaża w nas swoje dary: mądrość, rozum, radę, męstwo, umiejętność i bojaźń Bożą. Ponadto umacnia nas on do świadczenia o wierze chrześcijańskiej słowem i czynem. Bierzmowanie zakorzenienia nas głębiej w synostwie Bożym, ściślej jednoczy nas z Chrystusem, Bogiem i Duchem Świętym. Uodparniamy nas na niebezpieczeństwo moralnego zepsucia oraz na wszystko co może nas prowadzić do zła.
Bierzmowanie niesie ze sobą także pewne zobowiązania i obowiązki chrześcijańskie. Sakrament ten uzdalnia chrześcijanina do przyjęcia pełnej odpowiedzialności za własne życie, do przyjęcia na siebie pełni praw i obowiązków chrześcijańskich.

     Wizytacja kanoniczna (biskupia) w parafii jest czynnością apostolską odbywającą się średnio co 5 lat. Ksiądz biskup przybywa jako gospodarz diecezji, aby zapoznać się z sytuacją duszpasterską i gospodarczą parafii, spotykać się z działającymi grupami duszpasterskimi oraz księżmi pracującymi w parafii. To szczególny czas dla całej naszej wspólnoty, gdy biskup, jako następca Apostołów przychodzi do małej owczarni, aby przyjrzeć się jej radościom i troskom oraz aby modlić się wraz z nami i umocnić swoim słowem naszą wiarę. Chrystus poprzez swojego Apostoła nawiedza parafię, aby nam błogosławić oraz aby prosić Dobrego Pasterza. by dotknął nas swoją łaską i odnowił nasze życie.

     Centralnym wydarzeniem uroczystości odpustowej ku czci św. Stanisława BM będzie suma odpustowa, która odprawiona zostanie przez ks. bp Piotra Skuchę w niedzielę 08 maja 2022 roku o godz. 12:00. Po sumie wystawienie Najświętszego Sakramentu i procesja wokół kościoła. Następnie po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem tradycyjna procesja do źródełka. Wcześniej, w trakcie Mszy św. o godz. 10:00, ks. biskup udzieli Sakramentu bierzmowania młodzieży z naszej parafii.

 

„Chwalcie łąki umajone, …”

     „Chwalcie łąki umajone, …” – z tym umiłowanym przez Polaków śpiewem pieśni Maryjnej tradycyjnie każdego roku wkraczamy w miesiąc maj. Maj to najpiękniejszy z miesięcy, bo to miesiąc pierwszych kwiat i świeżej zieleni. Ten to właśnie miesiąc nasi przodkowie w swojej pobożności już dawno temu postanowili ofiarować Matce Bożej – Najświętszej Maryi Pannie. To właśnie w maju gromadzimy się wieczorami w kościołach, przy grotach, kapliczkach i  figurach przydrożnych by odprawiać Nabożeństwa Majowe, zwane potocznie “majówkami”, bądź majowymi”. Podczas tych nabożeństw odmawia się lub odśpiewuje Litanię Loretańską (będącą hymnem na cześć Maryi) oraz modlitwę “Pod Twoją obronę”. Modlitwom tym towarzyszą przepiękne w swojej treści i melodyjności pieśni poświęcone Matce Bożej. W niektórych miejscowościach, zgodnie z przyjętą tradycją, w czasie tych nabożeństw czytane są rozważania, zaś zgromadzeni wierni odmawiają także Różaniec Święty, a całość często kończą Apelem Jasnogórskim. Nabożeństwo majowe w kościołach odprawiane jest z wystawieniem Najświętszego Sakramentu.

    Historia nabożeństw majowych sięga V wieku, gdy to na Wschodzie, w tradycji koptyjskiej istniał wiosenny miesiąc kiahc poświęcony szczególnej czci Maryi. Kiahc przypada na nasz grudzień, ale jest to miesiąc, gdy w tamtych warunkach klimatycznych wypada wiosna. W miesiącu tym wierni codziennie zbierali się u stóp figury Maryi, przystrojonej kwiatami i światłem, dzielili się na dwa chóry i śpiewali oficjum ku czci NMP. W Kościele zachodnim dopiero na przełomie XIII i XIV w. powstał pomysł, aby miesiąc maj poświęcić Maryi. Pierwszym, który rzucił taką myśl, był król hiszpański Alfons X. Władca ten zapraszał do udziału w nabożeństwach majowych, sam często brał w nich udział i swoim poddanym zalecał gromadzenie się w porze wieczornej na modlitwy wokół figur Matki Bożej. Za autora właściwych nabożeństw majowych historycznie uważa się jezuitę, o. Ansolani (1713). On to w kaplicy królewskiej w Neapolu codziennie w maju urządzał koncert pieśni ku czci Bożej Matki, który kończył się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Papież Pius VII w 1815 roku formalnie zatwierdził nabożeństwo majowe i obdarzył odpustami. Dalsze odpusty do nabożeństwa majowego – na które składa się Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny, nauka kapłana oraz błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem – przypisał w 1859 roku papież bł. Pius IX. W połowie XIX wieku nabożeństwo majowe przyjęło się w prawie wszystkich krajach.

Przy kapliczce „I znowu nadszedł maj (…), a my pośpieszmy do świątyń, przed obraz czy figurę Bogurodzicy. Przyszliśmy, bo zda się jakaś siła niewidzialna przyciąga nas tutaj w każdym maju. Jakiś dziecinny instynkt rozrzewnionego serca i nieutulonej tęsknoty za dobrocią Matki karze nam śpiewać owe przepiękne wezwania Litanii Loretańskiej, w której słowach może się weselić i wypłakać nasza skołatana ziemskim wygnaniem dusza; może się ukorzyć, widząc swą nicość i natchnąć nadzieją lepszego jutra i przyznać, iż pod urokiem tego nabożeństwa jakoś nam lżej na duszy, jakoś lepiej się czujemy, jakoś umniejszają się codzienne troski”.
[o. Izydor H. Koźbział „Modlitewnik błagań”]

     W Polsce nabożeństwo majowe znane było już w XVIII w., ale raczej tylko w sodalicjach i nowicjatach zakonnych. W szerszym wymiarze odprawiano je dopiero w XIX w. W Tarnopolu zaprowadził je o. Franciszek Ksawery Asum SJ w 1827 roku. Następnie zaprowadzono je w 1832 roku we Lwowie, zaś w latach 1859–64 władze wszystkich polskich diecezji poleciły duchowieństwu zaprowadzenie majowego nabożeństwa. W Polsce szczególny urok ma nabożeństwo majowe odprawiane w plenerze, przy wiejskich kapliczkach i krzyżach, pośród ukwieconych (umajonych) łąk. Zwyczaj taki zapoczątkowały panie polskie, które w wielu miejscowościach, zanim jeszcze nabożeństwo zostało wprowadzone do kościołów, odprawiały je ze służbą i ludem po dworach, co jeszcze do dziś dnia widzimy w wioskach, w których nie ma kościołów. „Pokochał to nabożeństwo i lud wiejski, bo je często odprawia pod krzyżem lub przy kapliczkach przydrożnych” [Teofil Bzowski, „Stulecie majowego nabożeństwa w Polsce”, w „Gazeta Kościelna”, Lwów nr 34/1927 r.].

     W czasach obecnych, gdy nasza wiara tak często wystawiana jest na próbę różnorodnych pokus, gdy jej fundamenty podkopywane są przez wrogów Kościoła, gdy człowieka dosięga zwątpienie, potrzebne są zdecydowane świadectwa. W tych wymagających od człowieka zdecydowanej deklaracji czasach z pomocą przychodzi Matka Boska. Matka Boska nie pozostaje nigdy głucha na wołanie i płacz swoich dzieci. Zawsze cierpliwie wysłuchuje ich, by przez swoje wstawiennictwo i orędowanie wyjednać u Chrystusa łaskę zmiłowania i odwrócenia niedoli. „Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze” – zapewniają słowa przepięknej pieśni maryjnej. Przy przydrożnym krzyżu bądź kapliczce nie potrzeba wzniosłych kazań, uczonych rozpraw, patosu, aby dotrzeć do Jej Serca. Tam, gdzie sklepieniem jest niebo, a organami – majowy wiatr i ptasi śpiew, najłatwiej jest otworzyć się przed Matką, „u której serce otwarte każdemu”.

     Nabożeństwo Majowe w naszym kościele codziennie w miesiącu maju – w dni powszednie o godz. 18:00, zaś w niedziele bezpośrednio po popołudniowej Mszy św. odprawianej o godz. 16:00.

 

„Krystus z martwych wstał je, …”

     „Krystus z martwych wstał je, / Ludu przykład dał je, / Eż nam z martwych wstaci, / Z Bogiem krolewaci / Kyrie [eleison].. [Świętosław z Wilkowa „Krystus z martwych wstał je” – transliteracja pieśni z „Graduale plocense” z 1365 roku.).

„Kobiety idące do pustego grobu" – kapitel kolumny z opactwa Mozac we Francji (XII w) „I tu, gdzie wydawało się, że wszystkie ludzkie nadzieje zawiodły, jest grób, nie było cudu, a Jezus tyle wycierpiał – anioł odwala kamień i stał się cud: Jezus zmartwychwstał.
Wychodzi rezurekcyjna procesja, biją dzwony, wielkanocnemu barankowi doklejamy czerwoną wesołą chorągiewkę, nawet jajko malujemy nie tylko na zielono. Radość, a wydawało się, że wszystko stracone.”.

[ks. Jan Twardowski „Grób i zmartwychwstanie”]

     Wszystkim naszym parafianom, sympatykom i gościom naszej strony internetowej składamy najserdeczniejsze życzenia. Tym razem po śląsku: „Kej bez świynta serce ôtworzysz / spōmnisz, / jako utropiōł Kristus.. / Miarkujesz przeca, / Wiela żeś bolōnczki zadowoł / darymnie kōńcym… / I chocioż wiysz,co juże terozki / w widnyj Twojij duszōntki / ôdrodzōnym sercu / skuli ôd ônego utropiynio, / przeboczynio bolōnczkōm / Twoji żole blank ściszo… / Uśmiychnij sie, / klynknij , porzykej / … Ôn s umrzitych stanyty.. / i juże s Tobōm je…”.
Wnszujymy piynknej a bogatej Wielkij Nocy!

    

Wielki Tydzień 2022

     Czas Wielkiego Tygodnia i przypadające w tym tygodniu Triduum Paschalne to dla nas chrześcijan najważniejszy okres w roku liturgicznym. W okresie tym, trwającym od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego, Kościół wspomina najważniejsze wydarzenia w historii zbawienia: ustanowienie Eucharystii, mękę i śmierć Chrystusa oraz Jego chwalebne zmartwychwstanie. Wielki Tydzień rozpoczyna Niedziela Palmowa. Nazwa tego dnia pochodzi od wprowadzonego w XI w. zwyczaju święcenia palm – liturgia bowiem wspomina uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, bezpośrednio poprzedzający Jego Mękę i Śmierć na Krzyżu. Poniedziałek, wtorek i środa Wielkiego Tygodnia nie wyróżniają się niczym, jeśli chodzi o liturgię. Według opisu ewangelistów Jezus nauczał wtedy w świątyni w Jerozolimie, a nocował w pobliskiej Betanii u rodzeństwa Marii, Marty i Łazarza. Dni te są szczególnie poświęconymi sakramentowi pojednania. Warto więc, jeżeli ktoś nie zrobił tego do tej pory, udać się wtedy do konfesjonału, by oczyścić serce. Niegdyś w Wielką Środę kapłani w kościołach odprawiali „Jutrznię”. Dzisiaj ten zwyczaj można jeszcze spotkać tylko w niektórych kościołach.

     Kolejne trzy dni to tzw. Triduum Paschalne (Triduum Sacrum) – najważniejsze wydarzenie w roku liturgicznym kościoła katolickiego. Uobecnia się wtedy i uskutecznia misterium Paschy, to jest przejścia Jezusa z tego świata do Ojca. Przez sprawowanie tego misterium w znakach liturgicznych i sakramentalnych Kościół jednoczy się wewnętrznie z Chrystusem, swoim Oblubieńcem.

Wielki Tydzień 2022 „Pusto… Czemu nie przyszedł, kto strudzon i pragnie?
Ułomków z pięciu chlebów już sprzątnięte kosze…
Tknięty bezwładem odszedł… wziął na bary nosze…
Czy dziś Pascha?… Oddalcie to płaczące jagnię…
Pożywajcie… To moja krew, a to moje ciało…
O, nie móc, znużonemu, umrzeć w ciszy!… Prochu
Bezsilny!… O, konanie wśród wrzasków motłochu!…
Kur zapiał… Jak głos rani… Gdzie Piotr?… Czasu mało…
Przebaczam winy łotrom i wszetecznej dziewce…
Patrz! Zbiry lśniące ostrza wtykają na drzewce…
Więc już?… Jam gotów… Wiedźcie mnie: Pobladłeś, Janie?
Matko… Otrzyj mi czoło… Ściszcie zgrai krzyki…
Uczniu mój… rozsypujesz w ucieczce srebrniki…
Trzeba… A moc wytrwania słabnie… Ojcze…, Panie…”.

[Leopold Staff  „Męka” z tomu „Dzień duszy”]

     Wielki Czwartek. Jest dniem ustanowienia sakramentu Eucharystii oraz sakramentu kapłaństwa. W tym dniu we wszystkich kościołach wolno odprawić tylko jedną Mszę św. w godzinach wieczornych. Nazywamy ją „Mszą Wieczerzy Pańskiej”. Jedynie w kościołach katedralnych w tym dniu odprawia się dwie Msze św. Rano biskup diecezjalny koncelebruje Mszę Świętą Krzyżma. Podczas wieczornej Mszy Wieczerzy Pańskiej opuszczony zostanie obrzęd umywania nóg, będący nawiązaniem do biblijnego gestu Jezusa. Na zakończenie uroczystości Ciało Chrystusa zostaje przeniesione do specjalnie przygotowanej kaplicy, zwanej Ciemnicą. Tam do późnych godzin wieczornych wierni uczniowie czuwają wraz z Jezusem, wspominając Jego samotną modlitwę w Ogrójcu, zdradzieckie pojmanie i pierwsze przesłuchania.

     Wielki Piątek. Jest to dzień Męki i Śmierci Chrystusa. W tym dniu nie odprawia się Mszy św. Liturgia zaprasza nas do rozważania biblijnego opisu Męki Pańskiej, a następnie adoracji i uczczenia Krzyża świętego. W związku z trwającą pandemią adoracja krzyża będzie odbywać się przez przyklęknięcie. Tylko główny celebrans odda mu cześć przez pocałunek. Po liturgii eucharystycznej Ciało Chrystusa przenosi się uroczyście do adoracji do tak zwanego Grobu Pańskiego. Przy Bożym Grobie będzie odbywać się adoracja. W Wielki Piątek – zgodnie z kanonami 1251-1252 Kodeksu Prawa Kanonicznego – obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły (trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden – do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście – osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60-go roku życia.

     Wielka Sobota. Jest dniem spoczynku Pana Jezusa w Grobie. W dniu tym nie odprawia się Mszy św. ani innych nabożeństw aż do Wigilii Paschalnej. Przez cały dzień, wierni nawiedzają Grób Pański i czuwają na modlitwie, pamiętając, że jest tam obecny pod osłoną chleba Uwielbiony i Zmartwychwstały Pan. W tym dniu tradycyjnie święci się pokarmy.

     Wielkanoc – Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego. Wielkanoc zaczyna się Wigilią Paschalną odprawianą już w sobotę po zachodzie słońca. Rozpoczyna ją liturgia światła. Dalsza część liturgii paschalnej to czytania przeplatane psalmami. Przypominają one całą historię zbawienia, poczynając od stworzenia świata, aż do Zmartwychwstania Jezusa. W czasie liturgii chrzcielnej odnowione zostaną przyrzeczenia chrzcielne. Wigilia Paschalna kończy się Eucharystią i procesją rezurekcyjną. Procesja ta pierwotnie obchodziła cmentarz, który zwykle znajdował się w pobliżu kościoła, by oznajmić leżącym w grobach, że Chrystus zmartwychwstał i zwyciężył śmierć. Ze względów praktycznych w wielu miejscach w Polsce (min. w naszej parafii) procesja rezurekcyjna nie odbywa się w Noc Zmartwychwstania, ale przenoszona jest na niedzielny poranek.

     Uroczystości Triduum Paschalnego Męki i Zmartwychwstania Pańskiego w naszym kościele w Wielki Czwartek, w Wielki Piątek oraz w Wielką Sobotę o godz. 18:00. W Wielki Piątek o godz. 17:30 Droga Krzyżowa, zaś w Wielkanoc uroczysta Eucharystia z procesją rezurekcyjną o godz. 6:00.
W Wielką Sobotę poświęcenie pokarmów w następującym porządku: Golczowice – godz. 10:00, Kolbark – godz. 10:30, Krzywopłoty – godz. 11:00 i Cieślin – godz. 12:00. W Cieślinie poświęcenie w kościele, natomiast w pozostałych miejscowościach w tradycyjnych miejscach (rejon kapliczek w Kolbarku i w Krzywopłotach oraz rejon krzyża w Golczowicach).

     „Tajemnica, którą adorujemy w okresie Wielkiego Tygodnia to wspaniała historia miłości, która nie zna przeszkód. Męka Pańska trwa aż do końca świata, gdyż jest to historia uczestniczenia w cierpieniach całej ludzkości i nieustanna obecność w wydarzeniach życia osobistego każdego z nas. Tak więc Triduum Paschalne jest pamiątką dramatu miłości, który daje nam pewność, że nigdy nie będziemy opuszczeni w życiowych próbach”. [Papież Franciszek, 2016 r.]. Dajmy się ogarnąć tym miłosierdziem, które wychodzi nam na spotkanie; i w tych dniach, wpatrując się w mękę i śmierć Pana, przyjmijmy w naszym sercu wspaniałość Jego miłości, jak Matka Boża w Sobotę milczenia, w oczekiwaniu na zmartwychwstanie.

Rekolekcje Wielkopostne 2022

     „Nikt dziś nie ma czasu, każdy goni szczęście, Na później zostawia to, co najważniejsze. Zatrzymaj się na chwilę I pomyśl po co żyjesz!”. Odpowiedzi na tak zadane pytanie jest wiele. Dziesiątki zadań stoi przed nami, które wpisują się w naszą odpowiedź na pytanie: „Po co żyjesz?”. Przejdzie jednak taki moment, że to pytanie nie będzie już nas dotyczyć. Jeśli jeszcze będziemy zadawać jakieś pytanie, to będzie ono prawdopodobnie brzmieć: „Po co żyłem?”. Niestety we współczesnej cywilizacji dominuje tendencja wartościowania prawdy o człowieku pod kątem jego posiadania. Żyjemy w świecie pełnym zamętu i zgiełku, w świecie konsumpcjonizmu i celebrytów. Atakujący nas ze wszystkich stron zamęt pojęciowy doprowadził do sytuacji, że zanikają takie elementarne pojęcia, jak sprawiedliwość, zadośćuczynienie, praworządność, prawda etc. Ważne dla nas jest posiadanie tytułów, pieniędzy, sławy. Człowiek współczesny goniąc za pieniędzmi i dobrami doczesnymi zatraca to co najważniejsze. Przestaje do niego docierać głos Boga i jednocześnie ucieka od Boga, boi się świąt i symboli religijnych. Zapominamy, że człowiek staje się człowiekiem, gdy jego życie wypełnia Boża miłość rozlana w ludzkich sercach.

     Przed nami szczególny i wyjątkowy czas w roku liturgicznym Kościoła – czas rekolekcji. Jest to czas próby, czas lekcji i nauk, kiedy uczymy się roztropności, mądrości ducha i stajemy się lepsi. To czas zastanowienia się nad sobą i nad swoim życiem. Zatrzymajmy się na chwilę, wyciszmy i zamyślmy. Poszukajmy ciszy, spokoju i milczenia. Starajmy się usłyszeć samego siebie. Spotkajmy się z Bogiem i z nim porozmawiajmy. Powróćmy do źródeł. Podczas rekolekcji trzeba „załatwić” wiele spraw nie tylko z Bogiem, ale i ze współmałżonkiem, z rodzicami, z dziećmi i z bliźnimi. Rekolekcje są po to, aby wyprostować to wszystko, inaczej zmarnujemy dni, które zostały nam dane na uleczenie duszy. Jeśli nie przeżyjemy tego czasu po chrześcijańsku, to i Święta Wielkanocne i całe życie zaprogramują nam specjaliści od reklamy, marketingu i poprawności politycznej. Będziemy marionetkami. Same zaś rekolekcje mają dodać nam sił, odwagi, otuchy i nadziei, aby pójść pod krzyż i zobaczyć Ukrzyżowanego. Żeby mieć odwagę podnieść oczy, zapłakać i zapytać: „Panie, czy Ty mi jeszcze raz przebaczysz? Czy przygarniesz mnie ponownie do swego serca?”. Odpowiedź usłyszysz na pewno!.
Więc – Zatrzymaj się na chwilę … I pomyśl po co żyjesz! Jedną małą chwilę zawsze znaleźć możesz, Odejść z gwaru życia, spojrzeć w Serce Boże.”. Nic nie zastąpi Twojej obecności; tej w domu Ojca – w świątyni. Wystarczy byś był, nic więcej.

Rekolekcje Wielkopostne 2022 „Młodzi, starsi … różny wiek.
Tak wielu ludzi, jeden Bóg – Człowiek.
Życie idzie przed nami,
Ale nie zawsze dobrą drogą
Zastanowić się trzeba czasami
Co zrobić z tymi ścieżkami,
które wiodą na różne manowce,
A ludzie nimi idą jak zbłąkane owce.
Tam gdzie pcha ich samowola.
A przecież dana jest wszystkim wolna wola
Wolna wola, więc mogę robić, co mi się podoba
Z nogi na nogę przestępować,
Lub bawić się do samego rana
Kiedy cierniem głowa Pana ukoronowana
Kiedy dla nas Jezus na pustyni pości
Młodsi udają się na dyskoteki starsi – w gości.
… .”.

[Maria Głaczyńska „Nie przegapić”]

     Rekolekcje Wielkopostne w naszej parafii odbędą się w dniach 27-29.03.2022 roku. Poprowadzi je ks. Łukasz Małkiewicz z Parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Dąbrowie Górniczej.
Program rekolekcji wygląda następująco:

 

REKOLEKCJE WIELKOPOSTNE
27-29.03.2022 r.

 Niedziela 27.03.2022 r.

8:00 – Msza Święta z nauką ogólną

10:00 – Msza Święta z nauką ogólną w Krzywopłotach

12:00 – Msza Święta z nauką ogólną

16:00 – Msza Święta z nauką ogólną

Poniedziałek 28.03.2022 r.

9:00 – Msza Święta z nauką ogólną

15:00 – Msza Święta z nauką ogólną w Krzywopłotach

17:00 – Msza Święta z nauką ogólną

Wtorek 29.03.2022 r. (DZIEŃ SPOWIEDZI)

Spowiedź: pół godziny przed każdą Mszą Świętą

9:00 – Msza Święta z nauką ogólną

11:00 – Msza Święta z nauką dla osób starszych i chorych z udzielaniem sakramentu Namaszczenia Chorych

15:00 – Msza Święta z nauką ogólną w Krzywopłotach

17:00 – Msza Święta z nauką ogólną (zakończenie rekolekcji).