“… światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela.” (Łk. 2, 32)

     Uroczystość Ofiarowania Pańskiego przypadająca czterdziestego dnia po Bożym Narodzeniu należy do najdawniejszych Świąt, gdyż było obchodzone w Jerozolimie już w IV wieku. Jest to pamiątka ofiarowania Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej i dokonania przez Matkę Bożą obrzędu oczyszczenia. Na pamiątkę ocalenia pierworodnych synów Izraela podczas niewoli egipskiej, każdy pierworodny syn u Żydów był uważany za własność Boga. Dlatego czterdziestego dnia po jego urodzeniu należało zanieść syna do świątyni w Jerozolimie, złożyć go w ręce kapłana, a następnie wykupić za symboliczną opłatą. Równocześnie z obrzędem ofiarowania i wykupu pierworodnego syna łączyła się ceremonia oczyszczenia matki dziecka. Z tej okazji matka była zobowiązana złożyć ofiarę z baranka, a jeśli jej na to nie pozwalało zbyt wielkie ubóstwo – przynajmniej ofiarę z dwóch synogarlic lub gołębi. Maria i Józef w pokorze i w uległości wobec przepisów obowiązujących naród wybrany złożyli ofiarę ubogich, spełniając wymóg Prawa — Jezus został wykupiony, a Matka Boża została oczyszczona. Święto Matki Bożej Gromnicznej zamyka cykl uroczystości związanych z objawieniem się światu Słowa Wcielonego. Kończy się w Polsce okres śpiewania kolęd, trzymania żłóbków i choinek – kończy się tradycyjny okres Bożego Narodzenia.

Robert Leinweber "Symeon trzymajacy Jezusa"  „ Tyle dróg, ścieżek, śladów, drogowskazów, haseł, transparentów, świateł, neonów, tyle hałasu, nalegań, wezwań, nakazów, próśb. Tyle gwiazd.
A ty – potrącony przez rozbieganych ludzi, którzy to w tę. to w tamtą stronę, którzy w panice to do przodu, to do tyłu – przytul Jezusa do serca swego, tak jak Matka Najświętsza, gdy szła z nim przez tłum do świątyni. Nie daj się zastraszyć, zakrzyczeć, zagadać, nie daj się zwieść. Nie daj sobie Go wytrącić z rąk. To wtedy dojdziesz.”.
[ks. Mieczysław Maliński “Wziął Je na swe ręce” ze zbioru “Nasz chleb powszedni”]

     W Polsce tradycyjnie w ten dzień święci się gromnice, duże świece z pszczelego wosku. Dawniej podczas liturgii odbywała się procesja z zapalonymi świecami, a po powrocie do domu wypalano płomieniem gromnicy krzyż na belce stropu w głównej izbie. Zwyczaj święcenia gromnic zapoczątkowany w IX wieku swoje źródło miał w słowach proroka Symeona “światło na oświecenie pogan i na chwałę ludu Twego, Izraela.” (Łk 2, 32) wypowiedziane w świątyni podczas obrzędu przedstawienia. Gromnice były ze czcią przechowywane w każdym domu i często zapalane – wówczas, kiedy nadciągały gwałtowne burze, gradowe nawałnice, wybuchały pożary, groziła powódź, a także w chwili odchodzenia bliskich do wieczności. Były one znakiem obecności mocy Chrystusa – symbolem Światłości, w której blasku widziało się wszystko oczyma wiary.

     W wydarzeniu ofiarowania nowonarodzonego Jezusa Bogu w świątyni jerozolimskiej spotykamy się z Symeonem. Na widok Pana niesionego z radością przez Maryję, której towarzyszył św. Józef, w jego sercu zrodziła się niewypowiedziana radość. Była to radość człowieka, który doświadcza duchowej pełni, bo widzi, że oto spełniają się wszystkie Obietnice dane narodowi wybranemu przez Boga. Warto więc w tym dniu pamiętać o ludziach starszych, o naszych rodzicach i dziadkach, którzy jeszcze żyją i ofiarują nam to, co najważniejsze: modlitwę, dobre słowo pocieszenia czy uśmiech. Miejmy tylko dość cierpliwości, by ich posłuchać. Jan Paweł II w swoim liście skierowanym do ludzi w podeszłym wieku, napisał, że to oni są „strażnikami pamięci zbiorowej”. To od nich możemy nauczyć się prawdziwej historii naszej rodziny i Ojczyzny.

     W dniu 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego Msze św. z poświęceniem gromnic w naszej parafii o godz. 9:00 i 17:00 (kościół) oraz o godz. 15:00 (Krzywopłoty).