„Zawitał do nas majowy poranek”

     „Zebrali się przeto odprawiać nabożeństwo pod cmentarz, kaj pobok bramy stojała mała kapliczka z figurą Matki Boskiej. Każdego maja przystrajały ją dziewczyny w papierowe wstęgi, a korony wyzłacane i polnym kwieciem obrzucały, broniąc od zupełnej ruiny, gdyż kapliczka była odwieczna, spękana i w gruz się sypiąca. (…) Zeszło się sporo narodu i jak się naprędce dało, przybrali kapliczkę w zieleń i kwiaty, ktosik śmieci wygarnął, ktosik żółtym piaskiem wysypał, że nawtykawszy w ziemię u stóp figury świeczek i lampek zapalonych, wraz jęli klękać nabożnie”. (Władysław Reymont „Chłopi”).   

     Maj jest w Kościele miesiącem szczególnie poświęconym czci Matki Bożej. Wraz z nadejściem tego miesiąca rozpoczynamy piękny zwyczaj majówek, tj. codziennego nabożeństwa maryjnego sprawowanego nie tylko w naszych kościołach, ale także – jako nabożeństwo ludowe – przy przydrożnych krzyżach, figurach, kapliczkach, w maju bardziej niż kiedykolwiek indziej ozdobionych kwiatami i wstążkami. W tym najpiękniejszym miesiącu wierni składają wiązanki kwiatów i wzywają całą przyrodę słowami: „Chwalcie łąki umajone, góry, doliny zielone. Chwalcie, cieniste gaiki, źródła i kręte strumyki! Co igra z morza falami, w powietrzu buja skrzydłami, Chwalcie z nami Panią Świata, Jej dłoń nasza wieniec splata…”.

„Zawitał do nas majowy poranek” „Najpierw nam wiosnę dałaś,
ciepłe słonko i kwiaty,
dzieci ucieszyć chciałaś
śpiewem ptasząt skrzydlatych.
Tyle radości, ciepła i słońca
będę pamiętał przez długie lata,
chyba i wieki, do życia końca,
ten dzień Maryi i naszej Matki.
Co nas nawiedzasz, Matko Najświętsza,
co Ci w litanii, w maju śpiewamy:
Niepokalana, Tyś Najśliczniejsza!
Lepszej od Ciebie matki nie mamy.
Po wszystkie wieki, majem zielonym,
Szczęściem ogromnym, Polska Królowo,
Nasz naród polski weź w Swą obronę,
niech tarczą będzie Twe Imię! Słowo!”.

[Michał Basa „Najpierw nam wiosnę dałaś”]

     Historia nabożeństw majowych sięga V wieku, gdy to na Wschodzie, w tradycji koptyjskiej istniał wiosenny miesiąc kiahc poświęcony szczególnej czci Maryi. Kiahc przypada na nasz grudzień, ale jest to miesiąc, gdy w tamtych warunkach klimatycznych wypada wiosna. W miesiącu tym wierni codziennie zbierali się u stóp figury Maryi, przystrojonej kwiatami i światłem, dzielili się na dwa chóry i śpiewali oficjum ku czci NMP. W Kościele zachodnim dopiero na przełomie XIII i XIV w. powstał pomysł, aby miesiąc maj poświęcić Maryi. Pierwszym, który rzucił taką myśl, był król hiszpański Alfons X. Władca ten zapraszał do udziału w nabożeństwach majowych, sam często brał w nich udział i swoim poddanym zalecał gromadzenie się w porze wieczornej na modlitwy wokół figur Matki Bożej. Za autora właściwych nabożeństw majowych historycznie uważa się jezuitę, o. Ansolani (1713). On to w kaplicy królewskiej w Neapolu codziennie w maju urządzał koncert pieśni ku czci Bożej Matki, który kończył się błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Papież Pius VII w 1815 roku formalnie zatwierdził nabożeństwo majowe i obdarzył odpustami. Dalsze odpusty do nabożeństwa majowego – na które składa się Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny, nauka kapłana oraz błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem – przypisał w 1859 roku papież bł. Pius IX. W połowie XIX wieku nabożeństwo majowe przyjęło się w prawie wszystkich krajach.

     W Polsce nabożeństwo majowe znane było już w XVIII w., ale raczej tylko w sodalicjach i nowicjatach zakonnych. W szerszym wymiarze odprawiano je dopiero w XIX w. W Tarnopolu zaprowadził je o. Franciszek Ksawery Asum SJ w 1827 roku. Następnie zaprowadzono je w 1832 roku we Lwowie, zaś w latach 1859–64 władze wszystkich polskich diecezji poleciły duchowieństwu zaprowadzenie majowego nabożeństwa. W Polsce szczególny urok ma nabożeństwo majowe odprawiane w plenerze, przy wiejskich kapliczkach i krzyżach, pośród ukwieconych (umajonych) łąk. Zwyczaj taki zapoczątkowały panie polskie, które w wielu miejscowościach, zanim jeszcze nabożeństwo zostało wprowadzone do kościołów, odprawiały je ze służbą i ludem po dworach, co jeszcze do dziś dnia widzimy w wioskach, w których nie ma kościołów. „Pokochał to nabożeństwo i lud wiejski, bo je często odprawia pod krzyżem lub przy kapliczkach przydrożnych” [Teofil Bzowski, „Stulecie majowego nabożeństwa w Polsce”, w „Gazeta Kościelna”, Lwów nr 34/1927 r.].

     Nabożeństwa Majowe jest dla nas wyjątkową okazją, by przez modlitwę, przez piękne pieśni maryjne, przez cichą osobistą rozmowę – zawierzyć Matce Bożej własne sprawy, ukazać jej nasze problemy i rozterki, a nawet złożyć u Jej stóp całą swoją niedolę. Ona z matczyną miłością i troską przedstawi je swojemu Synowi i Jego Ojcu, by wyjednać nam łaskę i miłosierdzie. Jest ona najpewniejszą drogą otrzymania ich dla każdego, kto Jej zaufa. „Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze” – zapewniają słowa przepięknej pieśni maryjnej.

     Nabożeństwo Majowe w naszym kościele codziennie w miesiącu maju – w dni powszednie bezpośrednio po Mszy św. odprawianej o godz. 17:30 (za wyjątkiem wtorków), zaś w niedziele bezpośrednio po popołudniowej Mszy św. odprawianej o godz. 16:00.